Kuratoryjny konkurs przedmiotowy z j.angielskiego

Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 51
poprzednia |
Hello there (: Czy ktoś może przygotuje się do konkursu przedmiotowego z języka angielskiego?
Ja cały czas biję się z myślą, czy wziąć udział. Boję się, że wypadnę bardzo słabo :P
Aha, mam na myśli etap gimnazjum ;)
No tak, ja też gimnazjum. :p W sumie już się nie zastanawiam, bo to trzecia klasa i każde punkty na świadectwo się liczą.

Myślę, że powinnaś spróbować swoich sił, może akurat się uda :)
edytowany przez patrykstyle: 30 sie 2016
Ja jestem w drugiej klasie ;)
W tamtym roku też miałam ambitne plany, ale się wycofałam, żeby nie było wstydu :P
Moja rada:
Zawsze bierzcie udział. Niczego nie stracicie a jeszcze możecie zyskać. I jeszcze jedno. Póki jesteście w gimnazjum to macie szansę coś osiągnąć bo w liceum zaczyna się olimpiada Henryka Krzyżanowskiego. Dla przytłaczającej większości niedostępna. Ze względu na poziom oczywiście. Jej 3 etapy biją na głowę CPE, Ielts Academic i inne wynalazki.

Powodzenia.
Myślę, że spróbuję i jeśli będę miała 50%, to już uważam to za sukces.
Jestem z łódzkiego, a słyszałam, że w porównaniu z innymi województwami mamy jeden z trudniejszych konkursów. W naszej szkole jeszcze chyba nikt nie dostał się do II etapu :/
Ja z małopolskiego i faktycznie, przejście do etapu rejonowego nie było, aż tak trudne, do teraz. Szanowna komisja zmieniła w tym roku zasady i żeby przedostać się do rejonowego etapu trzeba mieć min. 80%.
edytowany przez patrykstyle: 09 wrz 2016
U nas w tamtym roku było 75%, w tym jeszcze nie wiem.
A w jaki sposób, z jakich książek się uczysz? Brałeś udział w poprzednich latach? Jakieś wskazówki, na co zwrócić uwagę?
Tak brałem, zaledwie 2 punktów zabrakło mi do etapu rejonowego, meh.

Co do przygotowań. Słownictwa uczę się z repetytorium dla gimnazjum wyd. Longman. Słownictwo podzielone na działy i kategorię, także nauka miło idzie, mimo ogromnej ilości słówek i zwrotów. Gramatyki uczę się z książek podanych w moim województwie jako przygotowujące do poziomu B1 (na etap szkolny) i tj. Intermediate Language Practice, Michael Vince. Dodatkowo zapisałem się na kółko z j. angielskiego, ale to tak dla powtórki. A ty? :)
Woow, i tak jestem pod wrażeniem.
Też korzystam z repetytorium Longmana i jeszcze PWN.
A gramatyki uczę się z English Grammar in Use Raymonda Murphy'ego.
I masowo rozwiązuję matury :D
Masz już podany termin etapu szkolnego? U mnie 26 października.
A ja jeszcze nie wiem, kiedy będzie
Już oficjalnie zgłoszona. Teraz muszę tylko wziąć się do pracy :D
Cześć!
Ja jestem Zuza z małopolskiego, więc też piszę 26.
Jestem obecnie w 2 gim., także jeśli coś nie wyjdzie to jeszcze mam czas :D
W tamtym roku napisałam na 75%,
więc stwierdziłam, że spróbuję teraz, uczę się od połowy czerwca. Powtarzałam książki z pierwszej klasy (dwie) i z tego było najwięcej słówek, i zrobiłam książkę do drugiej. (Now it's easier at school :D) Nauczycielka kseruje mi z Intermediate gramatykę. Celowu ukrywam, że mam to samo tylko do FCE w domu ;) Przynajmniej sprawdzi.
Mam jeszcze pytanie: na jakim poziomie ang jesteście? Ja mam mocne B1, z etapu szkolnego (z poprzednich lat) jakieś 90%, ale w rejonowym 58- straszny rozstrzał. Nie liczę, że się dostanę do województwa :(
Jestem pod wrażeniem, że wszyscy tutaj są tacy dobrzy, a ja po prostu chcę spróbować :(
Zadania z B1 rozwiązuję raczej bez większych problemów, ewentualnie jakieś słownictwo sprawdzam.
Ja też po prostu próbuję :) Może się uda, może nie, zależy mi trochę, więc się uczę. Cała historia :D
Jakieś wskazówki, co szczególnie sobie przypomnieć itd.?
Ja na historii się jeszcze nie skupiam, na razie gramatyka i słownictwo z dwóch powyżej podanych książek.
Wiem, że w poprzednich konkursach był choć jeden przykład z czasownikami po których jest to+infinitive albo -ing. Np. I like singing. Oczywiście czasowniki trudniejsze ;)
Słownictwa dużo, czasami proste ale podchwytliwe.
Ale wszystko zależy od województwa...co tam sobie w górze wymyślą :p
Ja narazie powtarzam słówka (najnudniejsza rzecz z możliwych).
edytowany przez ElishaLee: 30 wrz 2016
Oo, ostatnio przerabiałam -ing i infinitive :D
Znalazłam też 337 pytań o USA i UK i powolutku rozwiązuję
Ja też próbowałam kiedyś, pamiętałam kilka dni i...no cóż...jakoś wypadło z głowy :D
Więc stwierdziłam, że nauczę się dzień przed konkursem i będzie ok ;)
Małopolska ma w tym roku Stany, trochę tego będzie, ale nie uczę się jeszcze (...uhm). Jak się dostanę, to kupię książkę.
edytowany przez ElishaLee: 09 paź 2016
Znam już datę konkursu - 8 listopada
Naprawdę muszę wziąć się do pracy :P
Ohh, zazdroszczę, masz jeszcze trochę czasu, a ja piszę już w środę...
Odechciało mi się powtarzać słówka ostatnio, no i wychodzi na to, że sobie powtórze cały zeszyt dzień przed olimpiadą :D
I powtórka całej ramatyki w niedzielę....
Dzisiaj szkolny etap. Mimo, że trochę zaniedbałem ostatnio naukę, to i tak sądzę, że jakoś uda mi się przejść :p W piątek wyniki. :)
I...jak?
Wydawał się...w miarę prosty, ale słówka w zadaniu z lukami i te do wyboru...się trochę wyłożyłam XD
Ale z tego co widzę te kilka strzelań wyszło raczej dobrze.
A u ciebie?
Właśnie miałam pisać, jak Wam poszło ;)
Nie jestem do końca peWien, co do mojego ostatecznego wyniku, ale wciąż mam nadzieję :p I tak, ten etap szkolny w porównaniu z poprzednimi był trudniejszy.
edytowany przez patrykstyle: 26 paź 2016
Miałam dzisiaj wyniki- 72/80 pkt., czyli 90% :)
Cieszę się bardzo, bo rzeczywiście nie był to najłatwiejszy z konkursów.
Gratulacje! Ja trochę zawaliłem na conditionalach (wiem, hańba), ale ostatecznie uda mi się przejść z 67 punktami. :) Teraz zabieram się za historię Ameryki.
Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 51
poprzednia |

« 

Pomoc językowa - Sprawdzenie