Interaktywne fiszki Simple Words - angielski w 14 dni :)?

czy ktoś używał, lub może coś konstruktywnego na ten temat napisać?
http://centrumpromocyjne.pl/zdrowie/nauczysz-sie-jezyka-obcego-albo-zwrot-pieniedzy/

Kurs interaktywny Simple Words (kurs języka obcego w 2 tygodnie albo zwrot pieniędzy) to jedno wielkie oszustwo!!!!

http://centrumpromocyjne.pl/zdrowie/nauczysz-sie-jezyka-obcego-albo-zwrot-pieniedzy/

Trzy tygodnie temu zamówiłam kurs ale ani kursu ani pieniędzy z powrotem nie otrzymałam. Na maile nikt nie odpisuje.
Reklama pojawia się na stronie onetu z kursami w oczywiście promocyjnych cenach. Po zamówieniu kursu, ale jeszcze przed jego opłaceniem zadzwonił do mnie mężczyzna i namówił na kurs rozszerzony. Po przelaniu pieniędzy nie otrzymałam żadnego kursu, a miał on być dostępny już po 24H. Naprawdę ostrzegam!!! nie warto ryzykować !

Potwierdzam, SIMPLE WORDS to oszustwo!!!!!!
22 maja 2015 zapłaciłam za kurs. Do mnie również zadzwonili z "rewelacyjną ofertą" rozszerzenia kursu. Jednak nie dałam się namówić. Po wymianie e-maili otrzymałam dostęp do jakiejś platformy, która z kursem nie ma nic wspólnego. Jedna wielka porażka. W związku z tym, ze nie spełniało to moich oczekiwań napisałam e-maila, ze chcę odstąpić od umowy zawartej na odległość i .... słuch po nich zaginął. Nie ma kursu, nie ma pieniędzy. Wysłałam już kilka e-maili w tej sprawie oraz pisemne wypowiedzenie umowy. Oczywiście nie omieszkam zgłosić sprawy na policję.

Zapomniałem o tym pytaniu. Sam przyjrzałem się temu bliżej i doszedłem do tych samych wniosków.
1. Na stronie niby organizatora kursu jest regulamin w którym jest brak jakichkolwiek danych firmowych sprzedawcy, za to są określenia wymijające typu: "organizator", "dołożymy wszelkich starań" itd. ale kto i co to nie wiadomo.
2. Podejrzany formularz zakupu - nie wiem co w nim wzbudziło moje obiekcje, ale intuicyjnie nie budził zaufania.
3. Dodałem trzy komentarze z trzech różnych urządzeń, kont pocztowych i różnym czasie. 1 komentarz był mocno krytykujący ich działanie, drugi pytający - ani pozytywny, ani negatywny, a trzeci całkiem pozytywny że słyszałem iż to jest zaje fajne itd. - wszystkie zostały skasowane
3. Strona i metodologia mocno podobna do kursu z wątku o Krebsie

Na zakończenie:
Podobna strona z kolejnym kursem tylko znowu z metodą Krebsa jest intensywnie reklamowana na WP.PL zarówno jako reklama na ich stronie jak i w mailingu - w mailingu jest podana nazwa firmy która zlecała reklamę, ale nie wydaje mi się by była to bezpośrednio firma sprzedająca produkt, a firma reklamowa - czyli kolejny pośrednik. Na stronie docelowej też cała masa ideologi, obniżek cenowych, brak konkretnych informacji o sprzedawcy itd.

powinniscie powiadomic policje o tym oszystwie.

przepraszam za blad. Mialam na mysli oszustwie

Akurat nie kupiłem, więc być może nie powinienem się wypowiadać, ale z ta policją to nie takie proste jak się wydaje w teorii i myślę, że wszystkie osoby, które chciały zgłosić lub nawet udało się zgłosić to lub podobne oszustwo lub inne próby wyłudzeń wiedzą doskonale jak brutalnie ściera się szara rzeczywistość z teorią.

Ja już wiem,że pieniędzy i tak nie odzyskam ale chodzi też o to aby ostrzegać przed tym oszustwem innych ludzi. Im więcej się będzie o tym pisać i nagłaśniać tym lepiej. Reklam tego kursu jest coraz więcej i tym samym pewnie więcej oszukanych ludzi. A na forach naprawdę mało się o tym kursie pisze. Jeśli ktoś umie bardzo proszę niech tworzy nowe fora dyskusyjne,nowe tematy aby ludziom łatwiej było znaleźć opinie na temat tego kursu - myślę że takie rozwiązanie to najlepsza broń przed oszustami.

Kolejny link oszustów:

http://centrum-nauki-jezykow.com

Ja rowniez zakupilam te fiszki jednak udalo mi sie odzyskac pieniadze. Kupuje sie w zasadzie dostep do strony internetowej. Nie polecam tego kursu i nie bardzo wierze w mozliwosc nauczenia sie 300 slowek tygodniowo.

Polecam wyslac odstapienie od umowy droga mailowa u mnie poskutkowalo

http://101rad.pl/artykuly/lektorzy-przerazeni-szybkoscia-dzialania-nowej-formuly-ulatwiajacej-nauke-jezykow-obcych/

A czy to ten adres:
[email]

ja czekam na odp i też cisza...
a jak napisać tą rezygnację dość że z kasą krucho to jeszcze to.
Wolałabym coś dziecku kupic co za gnojki.

Dokładnie to są gnojki, których nie stać na uczciwy zarobek!!! Też bym wolała za tą kasę kupić coś dzieciom!

Ja miałam nazwę odbiorcy w przelewie :

PRO SPEDITION LTD DLA ACTIVE FOOD SUPPLEMENTS

A kontakt mailowy mam taki: (ale pewnie oni mają ich kilka ):

[email]

Prosze nie dac sie nabijac twierdzac, ze mozna jezyka sie nauczyc w migi.....
Mysle, ze Active Supplements jak i inne cuda to jest firma znanego pana, o ktorym pisano w Agorze w tym tygodniu. Nabija wszystkich......

http://centrumpromocyjne.pl/zdrowie/nauczysz-sie-jezyka-obcego-albo-zwrot-pieniedzy/terms.php tutaj w regulaminie jest wzor odstapienia od umowy. Ja placilam przez paypal wiec poinformowalam ich jednoczesnie o tym ze otrzymalam zupelnie innwgo niz to za co zaplacilam i zadam zwrotu pieniedzy

Ja z przyczyn zawodowych muszę się takimi rzeczami dość mocno interesować.
Do fiszek Simple Words mam dostęp od kilku dni. Początki, owszem, nie obyły się bez problemów. Po złożeniu zamówienia nie dostałem żadnej informacji, dostęp do kursu otrzymałem dopiero po wymianie kilku maili (nie był to żaden z podanych wyżej w wątku adresów).
Na moje oko mieli na początku kłopot z formularzem, ale kontakt choć w kwestii spornej był miły i grzeczny.

W temacie samego kursu -
Oczywiście nie sądzę, żeby można było się nauczyć na nich języka od kompletnego zera w dwa tygodnie, ale jako kurs powtórzeniowy podobają mi się chyba najbardziej ze wszystkich znanych mi do tej pory.
Są przejrzyste graficznie, mają przydatny dobór słów. Nie przejrzałem jeszcze wszystkich, bo jest ich chyba kilka tysięcy, ale raczej nie trafię na takie kwiatki jak ostatnio w rozmówkach kupionych w księgarni jak dialog z mechanikiem o zepsutym GAŹNIKU. Bardzo przydatne słowo :P

A jeśli chodzi o cenę - jeśli kupujesz fiszki drukowane, to płacisz np 40zł za 250 kart. Łatwo sobie policzyć, że te wychodzą zdecydowanie taniej. A do tego z doświadczenia mojego i uczniów, z którymi mam do czynienia wynika, że te papierowe się kupuje, ale mało kto z nich korzysta a do tych na kompie zagląda się zdecydowanie częściej i na dłużej. Ale to oczywiście nie muszą być te, tylko generalnie polecam bardziej aplikacje niż karteczki.

Witam tych wszystkich, którzy się uczą języka angielskiego i tych wszystkich, którzy mają zamiar się uczyć. Temat „rzeka” o wszystkich tzw. „rewelacyjnych” metodach nauki. Szafowanie zwrotami, że można się nauczyć języka obcego w 14 dni, 10 dni, albo krócej powinno być napiętnowane „z urzędu”. Niestety, ale to się nie uda! Mówienie o „metodzie dziecka” też nie jest w porządku, ponieważ... dawno przestaliśmy być dziećmi. Przestańcie na miłość boską wierzyć w takie brednie.

Zastanawiają mnie dwie rzeczy:

1. dlaczego te wszystkie supermetody kosztują po 137 zł.
2. hasło "nauczyciele boją się o utratę pracy"
jakie to podobne do "lekarze boją się o utratę pracy"
przy reklamach suplementów diet odchudzających.

Dlatego, ze ludzie wierza w CUDA.
You can fool some of the people..........i oni na tym polegaja. Normalny, myslacy czlowiek, nawet po podstawowce wie ze CUDA juz nie istnieja. Tyle.
Tyle jest reklam oferujacych diet odchudzajacych a coraz wiecej jest ludzi z nadwaga/otyloscia. Dlaczego? Przeciez gdyby te produkty dzialaly tak, w jaki sposob sa reklamowane, to wszyscy mielibysmy idealna sylwetke. Dlaczego taka sylwetke malo ludzi ma?

bo ludzie są z natury są leniwi i zaczynają stosować diety nie po to by schudnąć, tylko uspokoić swoje sumienie. Kupują dietę w nadziei, że ona załatwi to czego sami nie chcą, nie mogą, bo nie mają tyle woli. Przechodziłem sam przez to ostatnio. To samo jest i w przypadku nauki języków. Szukamy rozwiązań, które zrobią / nauczą się za nas same. Niestety z efektem pozytywnym tylko dla różnego rodzaju naciągaczy, którzy nam to próbują zaoferować bazując właśnie na ludzkiej próżności.

Widzę, że od nauki jęków do diety cud przeszliśmy :) ok! Ja nie zamawiałam tego tego kursu z myślą o tym, że nauczę się języka w 2 tygodnie. Nie wierzę w to tak samo jak szynkę bez konserwantów, a jednak czasami ją kupuję, jak masę innych rzeczy. Nie dajmy się oszustom przestańmy jeść! Zamówiłam ten kurs, bo jednak wierzę w to, że języka można nauczyć się dziś szybciej niż 10 czy 20 lat temu i istnieją metody, materiały czy aplikacje, które w tym pomagają. Może nie w dwa tygodnie czy miesiące ale na pewno krócej, niż tradycyjnymi metodami. Zamówiłam kurs Krebsa i jestem akurat bardzo zadowolona, kurs na maila dostałam od razu.

Rozwinęłam wątek bo zostałam oszukana,ale nie dlatego, że nie nauczyłam się języka w 14 dni ( jak to możliwe przecież obiecywali ! :) ), tylko dlatego, że ani kursu ani pieniędzy z powrotem nie otrzymałam! Moim celem było ostrzec innych ludzi i tyle! Ale to, że jestem próżna i pewnie jeszcze głupia to już wszyscy wiemy :) bo jednak kurs zamówiłam....

Nie bądźcie tacy krytyczni w stosunku do ludzi stosujących suplementy. Myślę, że oni też nie wierzą w cudownie odchudzające tabletki (chyba, że są z tasiemcem) tylko kupują je w celu uzupełnienia diety.
Ale wierzę w to, że ludzie przy dzisiejszym trybie pracy na komputerze, jedzeniu tego całego syfu itp.mogą mieć problem ze schudnięciem i wcale nie nazwałabym ich leniuchami. Ja sama pracuję na komputerze, ograniczam się z jedzeniem, na rower wsiadam często o 22.00, kiedy dzieci już śpią i marzę o tym, że zrobić coś więcej dla siebie. Ale niestety nie mam super niani, która zostałaby z moimi małymi dziećmi, żebym ja mogła pójść pobiegać albo o ludzkiej porze wsiąść na rower ! To forum językowe, więc może zakończmy ten odchudzający wątek....

Jest takie dobre przyslowie, ktore warto pamietac.
You can't beat the system.
To znaczy, ze jeszcze nikt nie znalazl metody (bo taka nie istnieje), zeby nauczyc sie jezyka do odpowiedniego stopnia w 2 tygodnie, miesiac, rok. Gdyby tak bylo, to wszyscy by tak sie uczyli. A dlaczego tego nie robia?
Zgadzam sie z toba, ze uczenie sie jezyka (czy czegokolwiek) jest teraz latwiejsze, bo masz dostep do materialow, o ktorych kiedys ludzie tylko mogli sobie pomarzyc. Wiem, ze kuszace jest jak ktos oferuje 'obiecanki', ze moze cos szybciej zrobic, czy to nauka, czy odchudzanie.
Szkoda tylko, ze nie mozemy tych ludzi sadzic w normalnych sadach - bo przeciez nie dostarczyli tego czego obiecywali. Jak nie masz 100 procent dowodow, ze cos funkcjonuje tak jak ktos obieca, to nie mieszaj sie w to.
Przypomniala mi sie piosenka:...If you put your finger in shit, (no matter how nicely packaged it is) it will still smell of shit.

Przede wszystkim to zostałaś oszukana przez swoją lekkomyślność kupując na podejrzanych stronach, stronach mało wątpliwych, być może sugerując się lewymi komentarzami czy innymi wyssanymi z palca opowiastkami, tak czy inaczej sprawdzić sprzedawcę można nawet będąc laikiem, a mimo to ludzie sami się pchają w kłopoty. Dlaczego? bo jak napisałem wcześniej są świadomi że coś nie zadziała, że coś być może nie istniej ale jednak jest a może! może jednak jest! czy też byś tam kupiła gdyby napisali, że nauczysz się w 20 lat, chyba nie, więc w jakiś sposób uwierzyłaś w te 14, 10 dni, może nie dosłownie, ale jednak slogan zrobił swoje, zwłaszcza że po zakupie Krebsa który też chyba oferuje jakąś szybką metodę nauki dalej byłaś podatna na takie zakupy. Swoją drogą Krebs się nie sprawdził?

Kupując na takich stronach produkty, o których nie wiele piszą w internecie to tak jak by kupować złoty pierścionek od przypadkowego przechodnia na ulicy. Jest cała masa produktów do nauki języka pisana przez poważne firmy, a przynajmniej nie ukrywające swojej tożsamości. Praktycznie żaden nie pokrywa się dokładnie z reklamą, ale przynajmniej jest gwarancja, że się dostanie to za co się zapłaci, że są dobrze wykonane i będzie można tego używać.
Więc wracając do Twojego wątku by nie oceniać srogo takich ludzi. Niestety jakoś nigdy nie miałem wyrozumiałości dla ludzkiej głupoty połączonej z lekkomyślnością, nie mniej jednak doskonale rozumiem ból i frustracje po stracie pieniędzy, oraz prześladującą myśl: za te pieniądze można było kupić coś dziecku czy nawet sobie, a tak poszły na spacer.

Nie musimy nie jeść, wystarczy tylko spojrzeć co się wkłada do koszyka, tak samo jest i w przypadku takich ala sprzedawców. Wystarczy chwilę się zatrzymać i zastanowić.
Pisałem w którymś z ostatnich wątków o podstawowych zasadach wykrywania wątpliwych sprzedawców by nie pisać oszustów i też mam nadzieję, że choć jedna osoba na 100 czytająca to zastanowi się później przed zakupem.

Pan sobie wykupi reklamę na tej witrynie i nie zaśmieca watków takimi wstawkami. Swoją drogą trzeba mieć tupet, żeby krytykowac 'rewelacyjne metody nauki' a samemu reklamować się słowami: "Nauka słówek języka angielskiego bez wysiłku, 10 razy szybciej...". Pana szybciej jest szybciej niż innych błyskawicznie, tak?

Przypomina mi to stary cytat. Ci ktorzy czytali ta ksiazke, beda pamietali.
We are all equal, but some are more equal than others.
Tutaj tak samo.....Wszyscy ucza bardzo szybko, ale niektorzy szybciej.... (ha bloody ha)

jestem rownież jedną zoszukanych.wyrzucane komentarze,brak dostępu do jakiejś mitycznej platformy dokładnie to jest to.czy faktycznie ktoś dostał kasę z powrotem lub owe fiszki?jedyna zaleta tego,to to że znalazłam tę fajną stronę

Po 12 e-mailach dostałam odpowiedź żeby zalogować się do platwormy i sie uczyć tylko nie wiem gdzie mam się zalogować bo nie znam strony www...

A ja uważam, że da się nauczyć języka w rok do co najmniej stopnia podstawowego. Nie każdy ma jednak taką potrzebę. I uważam, że dużo więcej ludzi zna dziś język i to nie dlatego, że poziom nauki języków w naszych szkołach cudownie skoczył w górę i również nie dla tego,że stać wszystkich na drogie z reguły szkoły językowe. Za to dostęp do do internetu ma już chyba każdy i tym samym właśnie do interaktywnych kursów językowych....Ale może ludzie mają problem z wyborem, może jest tego za dużo, czy mają sprawdzać każdy kurs, wszystkie opinie, szukać dziur w regulaminie czy brać pod lupę każdego sprzedawcę ? To byłoby trochę czasochłonne...


Całkiem ładna piosenka,znasz coś jeszcze ?


O matko! aż tak źle nie było, żadnych prześladujących myśli!!! Widzę, że krytykę masz we krwi... Bardziej chodziło mi o rozgłos, bo jakoś sama nigdzie żadnych opinii o tym kursie, poza jak się później okazało lewymi nie znalazłam...i po to, żeby ostrzec innych...ale ty widzę musisz drążyć dalej i krytykować...

No muszę Ci powiedzieć, że kurs Krebsa się właśnie sprawdza i bardzo jestem zadowolona :)


Sam stworzyłeś ten temat,czyżbyś sam uległ reklamie ?


Więc muszę wam powiedzieć, że właśnie dziś rano dostęp do kursu otrzymałam :)

Logowanie na stronie:
http://www.simplewordsonline.com/login.php

Jeśli zależy ci na fiszkach,niestety musisz uzbroić się w cierpliwość , ja jak widać czekałam na nie dobry miesiąc ! Jeśli chcesz pieniądze masz 2 tygodnie na wysłanie im odstąpienia od umowy.

Ale oczywiście za cały ten bałagan kursu nie polecam!

Zakupiłem kurs 8.06.2015 / data zaksięgowania wpłaty/ , ze wzgledu na brak internetu zmuszony byłem do odstapienia od umowy, wysłałem maila z odstapieniem od umowy 16.06.2015 - jak na razie żadnego potwierdzenia otrzymania maula ze strony Simplewords. Jesli nie bedzie żadnej rakcji proponuje wystosować zbiorowy pozew o zwrot pieniędzy łącznie z kosztami postępowania. Proszę o ew. komntakt poszkodowanych. Moze razem przygotujemy pozew. [email]