filologia angielska - tematy prac licencjackich

Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 36
poprzednia |
wpisujcie tematy prac licencjackich z filologii angielskiej, byc może komuś sie przydadzą jako inspiracja :-)
mi by w sumie zależało na tematach z metodyki :)
z góry wszystkimj dziękuję!!
Mój temat: "Wpływ ekscentrycznej bielizny na zdolność przyswajania systemu przedimkiów angielskich"
dodatkowe i, że tak powiem, sterczące z 'przedimkiow' nie jest przypadkiem?
Na stronie http://www.pu.kielce.pl/znf/katalog/ jest wyszukiwarka tematów. Wpisujesz słowo np. "teaching" lub "grammar" lub "song" etc. i masz listę tematów do wyboru. Możesz też wejść na stronę http://www.kknjo.univ.gda.pl/prace_dyplomowe/prace_dyplomowe_a1.html
do mg
Oczywiście, że to nie przypadek. Miało dodać pikanterii. I za mało było kropek nad "i" więc dodałam całe "i"
w 'pikanterii' sa 3 i. Żeby tak na publicznym forum...
Żeby tak na publicznym forum...
a moze jakies przyklady z literatury usa?
no właśnie
ALEX HALEY’S ROOTS – THE SUCCESSFUL NOVEL AS THE OUTCOME OF THE AUTHOR’S QUEST FOR ANCESTRY

ale ostrzegam, ze o materialy do pisania trudno... ja oczywiscie wszytsko mam, ale dzieki znajomym w usa i takiej pani z ambasady usa w krakowie, ktora mi wyslala pare malo dostepnych (czyt.platnych) artykulow...
a gdzie ta ambasada sie znajduje? i jak to zalatwilas? bo nie rozumiem tzn ze w ambasadzie jest jakis sklep z roznymi materialami? ja teraz bede pisac prace licencjacka i nie wiem wlasnie skad mam brac te materialy:(
juz ci dalam znac w innym poscie zebys pisala na maila...
co do materialow z root'sow to mozemy sie dogadac ;)
[email]
[gg]
Ja pisałam o związkach homoseksualnych, poważnie!!! Temat brzmiał: Being different in American society - problem of sexual otherness in James Baldwin's "Giovanni's Room" and "Another Country." Z materiałami o dziwo nie było aż tak trudno, fakt że większość artykułów do częsci z analizą problemu pochodziły z netu (good bless findarticles.com;-)) I mój promotor, profesor z USA był w szoku, ale potem mu przeszło i dał mi 5 ;-D
Ooops, ale strzeliłam byka i zaraz mnie będziecie poprawiać ;-) miało być: God bless
doskonale znam ta strone i szczerze mowiac 50% moich zrodel z niej pochodzi ;)
oj to przeoczylam Twoja odp na tamta prosbe sorki:). Kurcze tylko tak sie na poczatku napalilam na te "Korzenie" a teraz zaczelam czytac ksiazki Toni Morrison i zaczely mnie wciagac, wiec jestem w kropce bo juz kompletnie nie wiem z czego w koncu te prace bede pisala;/
jakbym jednak zdecydowala sie pisac z "Roots" to na pewno odezwe sie na maila:)
a teraz pytam tylko o te ambasade bo szuakalm czegos o tym na internecie ale nie moge niestety sie doszukac:( A chcialbym wiedziec tak na przyszlosc - jak juz bede zdecydowana i rzeczywiscie bede poszukiwalal roznych artykulow na temat ksiazki ktora wybiore. No wiec czy to kazdy tam moze sobie pojsc i poszukac tego, co go interesuje? Czy w jaki sposob to sie odbywa bo nie mam pojecia zielonego? :)
nie pojsc i poszukac... tylko napisac maila ;)
http://warsaw.usembassy.gov/poland/irc.html

wypelanisz ten formularz:
http://www.usinfo.pl/forms/contact.htm

mozesz napisac ze studiujesz anglistyke i potrzebujesz zrodel koniecznych do pracy dypomowej(wszystko po polsku), tylko podajesz jakie, dokladne dane tak jak w bibliografii... po 1 dniu dostalam artykul w pdf, taki, za ktory musialabym zaplacic $5... a jak czegos nie mieli to odeslali mnie do jakiejs tam innej instytucji...

ludzie tak robia, pisza do ambasad po zrodla jesli ich nie maja, do innych niz amerykanska tez...

a swoja droga, obadaj www.findarticles.com ... tam jst mnostwo wszystkiego na kazdy temat ;)

ale jeszcze cos znalazlam na tej stronie ambasady...
http://www.usinfo.pl/eguides/american/
chyba kazdemu sie cos przyda ;)
pozdrawiam;)
stokrotne dzieki :*
acha to znaczy ze nie moge zapytac czy maja cos na temat np."roots" tylko juz konkretnie musze podac o jaki artykul mi chodzi? A wlasnie oni tam maja tylko artykuly czy jakies ksiazki tez? I jak wysylaja w pdfie to rozumiem ze sie nie placi? Bo wczesniej pisalas ze jakas pani z ambasady cos Ci wyslala odplatnie.
prosze o troche cierpiliwosci bo ja jestem strasznie dociekliwa:)
a to findarticles na pewno obadam dzieki:)
ja mialam na tyle szczescia, ze znalazlam w necie wymagania na kurs o slavery w jednej z amerykanskich uczelni i wlasciwie wiekszosc moich zrodel (oprocz tych z findarticles) wzielam z bibliografii jakiejs pani wykladowczyni... dlatego wiedzialam o co pytac pania z ambasady...
i to nie chodzi o to, co maja, tylko o to do czego maja dostep... jesli maja dostep do e-bookow, to takie Ci wysla, najlepiej napisac i poprosic o konkretna rzecz...
wysylaja w pdfie, czyli w takiej wersji do jakiej maja dostep, nic za to nie placilam... zaplacilabym gdybym chciala ten artykul sciagnac ze strony new york times...
i jesli naprawde chcesz konkretnie ze mna koresponodwoac to podalam swoje dane, sadze, ze to forum nie zalatwi takich osobostych konsultacji;)
pisalam na forum bo myslalam ze komus jeszcze moze sie przydac taka informacja o ambasadzie:)
chwilowo nie przychodza mi do glowy zadne pytania ale jak juz wybiore ksiazke i zajme sie szukaniem materialow to na pewno sie do Ciebie odezwe, ale to juz na gg:)
pzdrawiam
komus tu zalezy na tematach z metodyki a wy o ambasadach i literaturze!!!!!!!zreszta mam ten sam problem bo u mnie w kolegium to trgedia dowiedziec sie lub poradzic o cos wykladowcow:( szczerze mowiac to tematow jest mnostwo tylko jak je sprecyzowac to jest problem?a zdecydowac sie na jakis to juz wogole.........pomozcie
a jest coś, co, jako temat, szczególnie ci odpowiada? Bo, moim zdaniem od tego trzeba zacząć. Potem można doprecyzowywać, ale trzeba wiedzieć, co.
a jakos nikt o metodyce nic nie pisal...
moja kolezanki, ktore pisaly temat precyzowaly razem z promotorem na samym koncu, jakjuz praca byla napisana... wczesniej trzeba bylo wiedziec tylko "chcialabym pisac o nauczaniu dzieci niepelnosprawnych", "chcialabym pisac o wykorzystaniu bajek w nauczaniu jezyka", "chcialabym pisac o ocenianiu ludzi doroslych".. i to wystarcza, zeby zaczac pisac, napisac a potem martwic sie sprecyzowaniem tematu...
nie zgadzam się. tak właśnie powstają prace nie na temat. Kolejność jest taka: najpierw obszar zainteresowań, potem precyzyjny temat (zazwyczaj po rozmowie z promotorem), potem plan pracy i dopiero wtedy piszemy
jak moga powstac prace nie na temat skoro go nie ma... jak promotor przeczyta prace i ty sama tez (bo ja pisalas) to dobrze wiesz na jaki temat jest i jak go sprecyzowac...
jak moga powstac prace nie na temat skoro go nie ma...
Sama bym tego lepiej nie ujęła. Temat musi być najpierw, potem powstaje praca. Skoro Ty, jak się okazuje też to rozumiesz, to skąd wzięła się Twoja sugestia - z poprzedniego postu - że najpierw trzeba napisać pracę a potem jakoś, z promotorem, dopasować do niej temat? Który promotor tak robi? Ja sama napisałam juz w życiu parę prac, wypromowałam też niejedną, ale pierwszy raz słyszę taki nonsens
ja nie twierdzilam, ze po napisaniu pracy trzeba wymyslec temat... skoro ktos ma pomysl na "nauczanie jezyka angielskiego poprzez stosowanie bajek" to chyba to wystarczy w zupelnosci zeby napisac 30str... a sam temat, zdanie, nie wiem jak to okreslic... to co jest na 1 stronie pracy dyplomowej, wszyscy promotorzy pracowali nad tym na koncu, lub najwczesniej po 1 rozdziale pracy...
i nie mow, ze to nonsens bo doktorzy z uniwerku i po studiach zagranica tak robia a ja nic na to nie poradze...
A nie przyszło Ci do głowy, że ta forma pisarstwa nie bez powodu po angielsku nazywa się "thesis"? W związku z tym nie należy pisać wszystkiego, co ślina na język przyniesie o uczeniu angielskiego przez bajki, a jedynie to, co odnosi się to stawianej tezy lub do hipotezy, którą chce się zbadać.
A tak w ogóle, to weszłam na ten wątek, bo ktoś prosił o pomoc a nie by uprawiac sofistykę. Jałowe dyskusje mało mnie bawią, więc wybacz, ale nie zamierzam Twojego podwątku kontymuować.
hej a co sadzicie o :1)wykorzystaniu internetu w nauce lub 2)cos z motywacja? Ad1:co według was powinna taka praca zawierac? wprawdzie sa wakacje i mam jeszcze caly rok zeby to napisac ale tak jakos mnie to meczy wiec pytam.Nie mam kogo sie poradzic wiec licze na was:)pozdrawiam wszystkich
https://www.ang.pl/forumnw.php?IDp=234349
Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 36
poprzednia |

 »

Studia językowe