Generalnie to chodzę sobie na kurs do CAE i w szkole uczę się normalnego angielskiego. Tak pozatym, przerobiłam próbne testy (właśnie te różowe z Cambridge) i jestem z nich zadowolona. Ale są drogie więc najlepiej nabyć je na jakiejś aukcji.
Niezbyt polecam 'How to prepare for IELTS' - jest tylko jedno zadanie z listeningu a prawie wszystkie readingi i duża część zadań z writingu jest o biznesie/ekonomii. Pozatym wydaje mi się, że prawdziwy test jest prostszy. W książce jest dużo ogólnych hintsów o wykonywaniu poszczególnych typów ćwiczeń i to jest na plus.
Na moim IELTSie miałam w listeningu m. in. słuchankę o włóknach naturalnych w odniesieniu do zanieczyszczenia środowiska i to było najtrudniejsze z tego modułu, reading był o jakimś tam gatunku trawy, migracji ludów w Ameryce Północnej i zabawach dzieci w średniowieczu. Na writingu były 2 diagramy kołowe i fajna rozprawka nt. czy problemy związane z komórkami mogą outweight ich zalety - napisz jakie to są problemy socjalne, medyczne i techniczne i ustosunkuj się do stwierdzenia.
Speaking był najpierw na ogólne tematy o mnie, a potem 'jaki park lub ogród który odwiedziłaś podobał Ci się najbardziej i dlaczego'. Potem do tego były trochę głupie pytania w stylu kto jest odpowiedzialny za parki w mieście...
Wszystko łącznie z writing można było pisać ołówniem.