nowa zelandia

Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 1469
poprzednia |
hej hej!!! czy jest tu ktos kto mysli o wyjeździe do nowej zelandii, chetnie nawiąze kontakt
Byłam chętna dopóki nie dowiedziałam się że przelot z mojego miasta kosztuje 6.000zł. pozdrowionka, może ktoś bardziej wytrwały się odezwie:)
Agus to jest sam przelot a musisz miec jeszcze kase ze soba i poplacic troche imigracji - wiec koszta wychodza wyzsze... Ja musialam tylko zapalcic za przelot ale nadal splacamy kredyty ktore moj maz zaciagnal na ow wyjazd tj. bilety, wizy, utrzymanie do uzyskania pracy (ok 4 mies) itd itp wyszlo ok 15 - 20 tys... Wiec lepiej sie zastanowcie czy warto... Bo kokosow tu sie nie zarab ia - co dostajesz to spokojne i stabilne zycie ale na zbijanie fortun to tu sie ma co nastawiac....
Pozdrawiam serdecznie Kasiulek
Ależ ja się tam wcale nie wybieram, nie dość, że nie mam tam nikogo znajomego, to jeszcze nie mam tyle kasy, nie pociąga mnie ten kraj, jest za daleko, to nawet nie wiem dokładnie jak tam trafić:D bo to dla mnie jak na drugim końcu świata:) jedyne miejsce gdzie chciałabym wyjechać to Anglia, ale tylko po to, żeby podszkolic język:) kiedyś marzyłam, żeby spędzić tam całe życie, ale teraz,kiedy mam tu przyjaciół, rodzinę i wspaniałego mężczyznę, to na pewno nie rzucę wszystkiego:)
pozdrawiam serdecznie:)
Madra osobka z tej Agusi! Tam szczescie, gdzie serce Twoje.:)

Prawdopodobienstwo zbicia Fortuny wyglada tak samo w kazdym kraju. Roznice sa tylko w tym, ile na miesiac zarabiaja smiertelnicy, ale choc gdzies moze wydawac sie to wiecej to jednak po wzieciu pod uwage ile wynosi czynsz, oplaty to n ato samo wychodzi wszedzie :)
Ja mógłbym jechać do Nowej Zelandii, ale najpierw mi napisz jakie trzeba spełnić warunki aby tam pojechać. Znam angielski, ale jestem po studiach, więc nie mam doświadczenia zawodowego. Czy ktoś taki mógłby tam pojechać, jak jest tam z pracą. Odpowiedz na: [email]
Koszyku, poczytaj najpierw www imigracji oto ona www.immigration.govt.co.nz i sprawdz czy w ogole masz szanse - ale raczej bez xperience w zawodzie bedzie ci ciezko prace dostac a tym bardziej udowodnic w imigracji ze tej pracy Kiwus nie mogl dostac... Bys raczej musial pomyslec o kontraktach niz work permits... Ale jak mowilam poczytaj. A z praca to tu jest srednio - na pewno lepiej jak w pOlsce ale jak sie ma wizy juz w lapkach - 98% ogloszen to - wymagane work permit lub permanent residency... Nie chce im sie latac i zalatwiac...
ja sie [email]
Rozumien ze ty tam jestes za swoją rodziną. Bo ja z narzeczonym tez bym chciała wyjechać do nowej zelandii ale w ogóle nie wiem jak się do tego zabrać: tzn czy potrzebne są wizy, czy dostaje się je czy jest może tak jak z zielona kartą do USA??? Napisz mi coś proszę. Będę wdzięczna
Przepraszam nie chce byc zlosliwa ale dlaczego akurat NOwa Zelandia, Romciu? Pytam sie bo troche mnie dziwi fakt ze chcesz tu przyjechac a nie wiesz czy potrzebne sa wizy.... Wizy sa potrzebne - cos tam przebakuja ze niby od kwietnia ma nie byc dla Polakow bo UE itd itp ale mysle ze chodzi raczej o visitor's permit i inne "pomniejsze" wizy... Sprawdz na www imigracji czy jak na razie kwalifikujesz sie na otrzymanie np work permit. No i jak juz nieraz grzmialam - bez experience w zawodzie nie ma raczej co myslec. Zawody typu turystyka, filologie angielskie i ekonomie sie tu nie przydaja... Najlepsze zawody to typu informatyka (ale diablenie dobry informatyk najlepiej z papierami egzaminow np MIcrosoftu bo my w koncu imigranci i udowadniac musimy), technicy roznych rodzajow no i robole... Tylko ze znowu wychodzi experience 0 nawet do glupiegol machania lopata musisz p0okazac swistekj ze juz to robilas... Z tego co wiem to tylko w hotelu na room attendants przyjmuja bez experience ale za to musisz miec work permit minimum bo hotele nie bawia sie w pomaganie zalatwiania wiz...
Pozdrawiam
KAsiul
Ja rozpoczynam proces wizowy i jestem zdecydowany tam leciec. Chodzi mi jedynie o to co napisalas - spokojne zycie w cieplym klimacie. Nie mam juz sily uzerac sie tu ze wszystkim i wszystkimi. Jak bedzie zle to najwyzej wroce ale decyzje juz podjalem.
Elo:))))

ja tesh jestem zainteresowany- chodzi mi głównie o studia w Nowej Zelandii- z tego co mi się wydaje( jescze poszperam na necie na ten temat) studenci dostają wizę bez większych problemów jak i pozwolenia na pracę w czasie studiów- czy ma ktoś jakieś dokładniejsze informację na ten temat?

mój e mail to : [email]
też bym chętenie dowiedziała się czegoś bliżej na temat pracy w Nowej Zelandii, chodzi mi o pracę w buirach jako np. sekretarka, jak ktoś ma jakieś informacje czy są dostępne takie prace to proszę o kontakt: [email]
Wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma ..
No spokoj to tu jest a co do cieplego klimatu to tylko polnocna wyspa, mieszkalam na poludniowej i myslalam ze mnie szlag jasny trafi :-) Z tym ze latwiej prace dorwac na poludniu... Wiec jak zwykle cos za cos :-) Pozdrawiam
puniasta, prace sa dostepne ale hm hm na sekretarke twoj angol musi byc powalajacy (no niestety Kiwi sa tu bardzo przewrazliwieni co do dawanie "lepszej" pracy obcym) a poza tym musisz miec wize... Bo nikt ci nie bedzie zalatwial wizy na sekretarke bo swoich wyksztalconych tutaj maja od groma... www.nzjobs.co.nz - to prosze bardzo stronka dot prac, poza tym np na www.xtra.co.nz tam pod careers :-)
studia:
po 1. troche tu kosztuje
po 2. nie sa najwyszych lotw
po 3. wize owszem masz studencka z mozliwoscia pracy ale sa ograniczenia godzinowe czyli mozesz pracowac okreslona liczbe godzin w tygodniu.
Czyli jesli chcesz tu studiowac i sie utrzymywac w trakcie studiow z pracy to raczej zapomnij - padniesz na pyszczek po jakims czasie lub odwioza cie do wariatkowa lub skonczysz z masa dlugow lub bedziesz miec szczescie i dostaniesz prace gdzie beda ci placic 40 baksow na godzine (hahaha) ...
Powiem tak - minimum musisz miec na tydzien 300 dolarow zeby sie utrzymac ale ze musisz jeszcze studia placic to khmmmm nie bardzo... Chyba ze cie po prostu stac na to... Ale wg mnie jak chce sie tu zyc to bardziej sie oplaca kursy robic jak te ich studia...
Swieta prawda Agus... Ale po czasie mozna sie przyzwyczaic i przemoc szok :-)
co tu dużo mówić , trzeba mieć kase...
ja jestem bardzo zainteresowany chec ogromna problemy duze!!!
kasiul jak to sie stało ze sie znalazlas w nowej zelandii?? i co tam porabiasz - uczysz sie, pracujesz??
Pracuje a jestem bo moj chlopak tu przyjechal - chlop z fanatzja :-) No i sobie tu zycie ulozylismy, pobralismy sie i takie tam duperele :-)
elo elo mysle o nowej zelandi lub australii, ale bardziej o nowej zelandii, planuje wyjechac za rok o tej porze.
Jak wszystko pojdzie git z ambasada to moge Was odwiedzic. hehehe
Cos potrzebujesz typowo Polskiego ?
jak zalatwiasz przez konsulat w Warszawie to zycze pwodzenia jak przez ambasade w LOndynie to nie zycze, n=bo go nie potrzebujesz ;-) Ptasie mleczko, please :-)
Nie odbierzcie tego źle, to znaczy, że się chwalę.. Zarabiam 20.000 PLN miesięcznie + premie. Chcę kontynuować naukę w NZ, najlepiej cos z tematyki oscylującej wokół zagadnień społecznych, np. socjologia, komunikacja społeczna. Skończyłam juz studia i mam zamiar na stałe osiedlić sie w tym przecudnym miejscu. Mój chłopak jedzie ze mną. Jaki lepiej przedstawić im certyfikat LCCI czy może cos więcej (chodzi o szukanie pracy). Czy ktos wie jak załatwić studia w NZ, dopiero sie do tego zabieram. Mam coroczny raport newsweeka na temat studiów za granicą, ale informację sa tam pobiezne. Proszę o kontakt na [email]
A nie lepiej znalzezc na necie strony uniwerkow i napisac do nich maila z pytaniami? Chyba najlepiej ci zrodlo odpiwe jaki egzamin i na ile musiz miec no i podadza ci ceny. masz np Lincoln University, Otago, Canterbury Univeristy.... NIc tylko szukac.
Szukanie pracy - jak najwiecej papierow dot experience... I tyle. Odsylam do strony imigracji.
Kasiulka, dziekuję za podpowiedź. Skontaktuję sie z Uniwerkami. Może jest jakaś strona na której są wszystkie opisane, cos w rodzaju zestawienia? Czy świadectwo pracy, referencje to wystarczające dokumenty potwierdzające doswiadczenie w pracy? W Polsce trudno o inne... Pozdrawiam Cię serdecznie :)
ja mysle o wyjedzie do n.z. , wiesz moze cos jaka jest tam mozliwosc podjecia stuidow? skontakttuj sie ze mna [email]
hej, tez mnie intresuja studia w nowej zelandii, udzielisz mi jakis informacji [email]
Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 1469
poprzednia |

« 

Pomoc językowa

 »

Studia językowe