Au Pair-USA-2012

Temat przeniesiony do archwium.
Hey wszystkim! chciałam zapytac czy są tu jakieś osoby które planują wyjazd do USA na 2012 rok? pytam ponieważ jestem w 2 liceum i po maturze chce wyjechac jako au pair. pozdrawiam :))
jak co możecie pisac na moj mail [email]
Ooo Witam! Ja planuje w 2012 wyjazd jako Au pair tylko jeszcze nie wiem czy USA czy UK bo to jednak jest dość spora różnica. A jak z Twoim angielskim? Orientujesz sie cos juz w z wiązku z tym wyjazdem? Po ile? Jakie papiery trzeba bedzie zalatwiac, kiedy składać itd.
hey! z moim angielskim nie jest super dlatego myślałam nad jakimś kursem ale to jeszcze zobacze.. A z Twoim? papiery z tego co wiem najlepiej skladac jakieś 3-4 miechy przed wyjazdem, a co do kosztów to zależy od agencji :)
Hehe mój angielski taki sobie też. Ogólnie na maturze planuje zdawać rozszerzony ale co z tego będzie to się zobaczy. Czasem mnie nachodzi ochota i włączam jakieś audiobooki po angielsku, ogladam tv, czytam ksiazki. Ale nie znam wielu słówek i ciezko mi je zapamietac na dluzszy czas. Kurs też dobry pomysł. Wczoraj siedziałam cały dzień na forach i stronach agencji i z tego co widziałam, to troche słabe zarobki są w USA, ale niby można dodatkową prace znaleźć oprócz opiekowania się dziećmi. Ja jak bym juz miala jechać to żeby nauczyć się perfect języka i zarobić kase na studia tam :) Czyli w anglii lub usa.
z tego co ja wiem to to nie jest wyjazd w celach zarobkowych tylko zeby wlasnie nauczyc sie jezyka i poznac kraj kulture itd. ogólnie z tego co czytałam na różnych forach to dziewczyny pisały że za bardzo nie idzie dużo zaoszczędzic no chyba ze sie siedzi cały czas w domu, nic nie zwiedza ani kupuje ;)
Robotę oprócz tej z dzieciakami można znaleźć, tylko że jest to nielegalne, więc jak Cię złapią to żegnaj Ameryko na długi czas, jak nie na zawsze. W ogóle teraz straszne bezrobocie jest, ciężko znaleść pracę wykształconym ludziom z papierami na pracę (bo tak, w Stanach trzeba takowe), nielegalni teraz masowo wyjeżdzają, bo po prostu nie ma dla nich pracy i nie mają z czego się utrzymać.

Z tym, że nie można zaoszczędzić to bym trochę dyskutowała. Stawka jest teraz $196 na tydzień, przy czym nie musisz się martwić o najdroższe, czyli mieszkanie i jedzenie, wszystkie te pieniądze są na przyjemności. Pytanie teraz ile z tego uda Ci się zaoszczędzić (o ile chcesz oszczędzać), bo za takie pieniądze można sporo kupić i to jest wielka pokusa:D Oszczędzić oczywiście można, i to sporo, ale na studia w USA na pewno nie wystarczy, może w Polsce, ale też zależy gdzie. I nie chcę być pesymistką, ale w rok to się angielskiego perfekt nie nauczysz. Jak wiesz w co się pakujesz, to au pair tak czy tak polecam!
no w sumie troche racji w tym jest.. i pokusa jest napewno zwłaszcza zakupoholiczki raczej nie zaoszczędzą za dużo xd ;D
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa

 »

Pomoc językowa - tłumaczenia