operki chodzicie na jakies kursy zeby poprawic ang

Temat przeniesiony do archwium.
31-42 z 42
| następna
Chodzi mi o to, że pracodawcy inaczej patrzą na certyfikat zrobiony na darmowym kursie, a inaczej w płatnym, renomowanym collegu. Czyż nie?! Odrazu widać, że ktoś podchodzi do sprawy z zaangażowaniem i poświęceniem, na darmoche może pójść każdy. I takie kursy darmowe tak wyglądają, że każdy uczy się dla siebie, wchodzi do sali kiedy chce, itd. Jak się za kurs płaci, to przynajmniej można wymagać i już człowiek inaczej podchodzi do wszystkiego.
wg mnie - i to tylko moja opinia - pracodawcy nawet nie patrza na certifikaty, gdy sie okaze, ze bardzo dobrze mowisz/rozumiesz./piszesz po ang. Certifikat, nawet zdany, nic nie twierdzi - najwazniejsze jest zeby sie dobrze porozumiewac.
A po drugie, nie kazdego stac na drogie kursy.
A w jaki sposob oceniasz, ze jak darmocha to musi byc do niczego - czy to jest cos w tym, ze jak placisz to lepiej ciebie naucza?
Terri całkowicie sie z Tobą zgadzam!!
Ja rowniez popieram, jesli ktos chce sie nauczyc to i na bezplatnym kursie sie nauczy. A pracodawca wymagajacy znajomosci jezyka i tak sprawdzi twoje umiejetnosci i tak, bez znaczenia czy to bedzie certyfikat z platnego czy bezplatnego kursu. Liczy sie wiedza !
Napewno na płatnych kursach można się więcej nauczyć, bo na bezpłatnych jest niski poziom.
a bylas kiedys na takich kursach? Niski poziom??? Tak, zaczynasz od niskiego jak ani slowa nie umiesz, ale pozniej nie. Prosze nie obrazac nauczycieli ktorzy sie bardzo staraja.
A po drugie tutaj chodzi o to, zeby ludzi cos nauczyc.
Na platnych chodzi o to zeby na ludziach zarobic.
Wybor zalezy od ciebie - ale jak ktos mysli, ze jak zaplacisz duzo, to jest gwarancja czegos - to moze sie kiedys pomylic.
@up
jak juz pisał ktoś na górze to jest 5 poziomów! Czyli nie ma niskiego poziomu! dla każdego jest dopasowany.
PS. ludzie... nauczcie sie czytac ze zrozumieniem.
UPs. to bylo do pani K... ;)
W 100% zgadzam się z Tobą Terri.
Jak jest u Was, bo ja bede chodzic na kurs EFL i za niego nie bede placic, jednak jesli chcialabym chodzic na kurs FCE to juz place. A slyszalam ze nie we wszystkich szkolach platny jest FCE (wplata symbolicznej kwoty za sam egzamin), czy blednie slyszalam ? czy jednak cos takiego istnieje ?
A no i po jakim czasie mozna zdawac FCE (technicznie, a nie rozpatrujac moj stan wiedzy:) jak sie chodzi na taki kursik ?
Pozdrawiam.
Just like seven monster %3
FERSTA nie ma co zdawac bo gowno daje :P jak cos to Cambridga bym polecal ja chodze na ESOL ale wiesz spoko jak mieskzasz z rodzinka angielska bo wchodzi Ci jezyk automatycznie to nie to samo co jak chodzilem do prywatnej szkoly w polsce :) pozdrawiam
Sama sie chyba wybiore na ESOL do Newbury college, ale czy teraz oby na pewno to sa darmowe kursy? wie ktos cos moze?
Temat przeniesiony do archwium.
31-42 z 42
| następna

« 

Studia językowe

 »

Au Pair