Opisanie Hiszpanii

Temat przeniesiony do archwium.
Temat zamknięty
Brak wkładu własnego

Wpis zamieszczony (lub przeniesiony) do grupy "Brak wkładu własnego" oznacza, że autor wpisu nie zadał sobie trudu samemu spróbować poradzić sobie z zadaniem lub prośba o tłumaczenie została przepuszczona przez Google Translator. Jeśli ktoś z użytkowników forum ma czas i ochotę może odpisać na taki wpis ale jeśli takiej odpowiedzi nie będzie - nie ma co się denerwować - po prostu nikomu nie chce się odrabiać zadań za kogoś ;-)

Dlatego zachęcamy do własnych prób - szansa na odpowiedź jest znacznie większa.

61-83 z 83
| następna
Nie rozumiem, cdo czego pijesz, poza tym, że lubisz pić - do innych na tym forum, a może tak w ogóle dajesz się poznać w internecie przede wszystkim od tej strony?
Twoje metafory obracają się przeciwko Tobie. Tak było z 'darmowymi korepetycjami'.
Tak było z 'mityczną etyką nauczycielską' - skoro, jak sam przyznajesz, nauczyciele nie odrabiają prac domowych za uczniów, to jednak taka 'etyka' istnieje.
Tak jest i tym razem, bo to Ty wchodzisz tu nieproszony. Swoją drogą nie jesteś pierwszym, który używa tego argumentu, zdaje się, że to typowe dla trolli.
Wracając do meritum: Terri jest Brytyjką i może prosić o komentarze po angielsku.
Poza tym są na forum prace do sprawdzenia. Pokaż, co potrafisz poza elukubracjami będącymi emanacją urazonej dumy.
O przepraszam! Czy to nie Ty przypadkiem 'wypiłeś' do mnie pierwszy i to dwa razy jak pamiętam zanim zaczęła się ta dyskusja?
I czy to jest Twoje prywatne forum że ja wszedłem tutaj nieproszony?
*O przepraszam! Czy to nie Ty przypadkiem 'wypiłeś' do mnie pierwszy i to dwa razy jak pamiętam zanim zaczęła się ta dyskusja?

Ja wszystkim, którzy jak frajerzy odrabiają za innych prace domowe, mówię to samo.

*I czy to jest Twoje prywatne forum że ja wszedłem tutaj nieproszony?

Wybacz, ale zaplątaleś się w zdywersyfikowanej materii metafor: co Twój jakże skomplikowany mózg chciał przekazać, każąc Twoim jakże sprawnym paluszkom przelać na ekran opowieść o wchodzeniu do mieszkania sąsiada?
terri: You're my hero! Your command of the Polish language has convinced two Poles that you cannot be anything other than Polish. Granted, they're not the sharpest pencils in the pack....but still, what an accomplishment! Take a bow.
Jestem pod wrazeniem.
:)
siuniab
>>>terri: You're my hero!
...and that's all that matters. Opinions of two people (see above) who can't string an English sentence together, but consider themselves experts in the field does not really matter to me.
Sticks and stones, stock and stones.... .
IELTS score 7.

Band 7: Good user: has operational command of the language, though with occasional inaccuracies, inappropriacies and misunderstandings in some situations. Generally handles complex language well and understands detailed reasoning. Sometimes has bad attitude and often bites the hand that fed her.
I asked for help twice here... but eva's and terri's tips where not helpful at all. I found another teacher who was able to make some correction in my essays, and she was not so limited like terri who can only write "guess what is wrong" and yes, my level of English has been proven. however, i dont need to be grateful for anyone here, because only my hard work led to success.
were not helpful at all... just in case.. you would like to point out my mistakes
@kiniach
You would be surprised to see how often the technique of having a student spot their own mistakes and correct them is used by teachers.
You learn by doing rather than by having things explained to you.
Hey terri, I see you’ve become quite a celebrity.
Two walk-up chromosomes implied you’re not someone who you say you are, almost like that Barry’s ‘birther issue’ that Donald Trump has come out with recently.
Maybe you should put up the long form of your birth certificate here to prove them wrong. Maybe I should pitch in with mine too, but I guess this would only get more barfing spiders to crawl out of the woodwork.
I can already hear them playing ‘the race card’.
Well, there’s another option, you can always say “you’re fine envious ‘fellows’, let us be friends”.
( I didn’t say that, Voltaire did )
Oh yeah, what took you so long ? Needed some time to chew it over ?
Let it all hang out. ‘Talk the talk’ is always a cakewalk and it’s cheap. Go on. We'll see what stuff you're made of.

@mg, you're right ,... I mean 'this kind of troll with a deep-rooted ‘lurking grudge’
edytowany przez savagerhino: 02 maj 2011
savege-
>>>>Hey terri, I see you’ve become quite a celebrity.
yeah, today ang. forum - tomorrow the world....
Proponuję zrobić tak samo, jak w przypadku niesławnego Chequersa.
Pamiętacie?


Właśnie miałem przesłać odpowiedź na Twój ostatni wątek ale widzę że już nie muszę bo inwektywy i wycieczki to już jedyny Twój argument. Wyrazy współczucia
No to zaczynamy.
Z inwektywami czy wycieczkami?
..>>tomorrow the world....

and so began the Odyssey of our ‘cat-o' nine-tails and leather spiky chokers’ rolling in heavy on this earth:)
sayso
I always keep a civil tongue in my head and you switch to English, ok ?
edytowany przez savagerhino: 02 maj 2011
Your time is out and I'm bailing out ..but only for a little while.
sayso
I always keep a civil tongue in my head and you switch to English, ok ?

Pamiętam Twój komentarz mojego wpisu: po polsku i na poziomie sześciolatka albo niezbyt rozgarniętego 16 latka. Skąd nagle taki pomysł z angielskim? Czy przypadkiem nie gościłeś w Matrixie?
You're damn good. You figured it out. I'm really in my element at dodging bullets.
You're damn good. You figured it out. I'm really in my element at dodging bullets.
Powodzenia. You can do it - jak to mówią. Nie dokonuje wpisów po angielsku bo nie cierpię szpanerstwa. Nic nie mam do Ciebie, po prostu nie komentuj moich wpisów jeżeli nie musisz bo to nie jest zbyt kulturalne. Nie uważasz?
Ale to przeciez jest forum jezyka angielskiego . Nie moge tu dokonywac wpisow po angielsku ?
Nie znasz mnie a mowisz ze to jest szpanerstwo.
Bede komentowal wpisy ktore chce komentowac ( poki ktos nie zacznie rzucac miesem, nawet leciutkim, nie uzywam inwektyw.. i do tej pory jeszcze zadnego nie uzyłem)
edytowany przez savagerhino: 02 maj 2011
Sayso, powiec prosze czy Ty ten text askera napisales zupelnie sam, ? ...

To Ty masz problem jako taki, wstawiles ten text do google translate i pozmieniales troche idziesz na latwizne ... [/i]

Przytoczyłem ten tekst tak dla pewności, gdyby przypadkiem dopadła Ciebie amnezja. Możesz komentować uczynki swojej rodziny, sąsiadów czy kolegów z pracy. Ja niestety nie należę do tego szacownego grona i jeżeli mógłbyś mnie łaskawie pominąć to byłbym wdzięczny




Temat przeniesiony do archwium.
61-83 z 83
| następna

« 

Pomoc językowa - Sprawdzenie

 »

Pomoc językowa