Zdawanie "na przyszłość"?

Temat przeniesiony do archwium.
Witam,
mam 18 lat, zdany CPE i zastanawiam się nad zdawaniem BEC Higher "na przyszłość" - a nuż się przyda? Czy uważacie, że jest sens? Czy da się dobrze zdać ten egzamin nie mając zbyt wielkiego pojęcia o kwestiach biznesowych i nadrabiać językiem, sprytem i intelektem? Chcę mieć jak najlepsze kwalifikacje, kiedy przyjdzie do szukania pracy, ale nie wiem, czy w ogóle jest sens zdawania tego egzaminu. ;) Czy jest jakiś egzamin sprawdzający angielski "medyczny"? Z góry dziękuję za odpowiedź.
Czy jest sens? To zależy z czym chcesz związać swoją przyszłość. Bo jeżeli wiesz już, że nie będzie to związane z szeroko pojętym biznesem, to chyba trochę szkoda czasu i pieniędzy...
Nie wiem czy jest jakiś certyfikat z angielskiego medycznego, ale jeżeli myślisz o pracy tłumacza to zawsze możesz zdawać egzamin na tłumacza technicznego z zakresu medycyny.
A jak już zdasz ten certyfikat, to przez te parę lat zanim ta "przyszłość" nadejdzie, będziesz się dalej uczył? Bo jeśli nie, to i tak wszystko zapomnisz i certyfikat będzie nic nie znaczącym papierkiem.

« 

Pomoc językowa - Sprawdzenie