Wybór kursu :]

Temat przeniesiony do archwium.
Witam;)
Zanim zacznę, chcę zaznaczyć, że mój poziom to intermediate..(może nawet upper;)
Stoję przed wyborem kursu i mam dylemat:P
Ogólnie rzecz biorąc dążę do zdobycia cert. CAE
Stąd mam kilka pytań:
1. Czy z moim poziomem mam szanse (i czy jest w tym jakims sens) by ubiegać się o kurs przygotowawczy do tegoż właśnie exam'u. (czy nadążę za grupą etc.)
Może powinienem wybrać kurs stricte advanced, by doszlifować wiedzę:D?
2. Czy ktoś może polecić dobrą szkołę j. w aglom. śląskiej:P?
No, to na tyle;P
Z góry dzięki, pozdr!;)
Między poziomem upper intermediate a egzaminem cae zakłada się zazwyczaj 2 lata nauki na solidne przygotowanie (British Council zakłada nawet 3 lata-rok kursu pre-cae i 2 lata nauki do samego cae).Są osoby, które są powyżej poziomu upper intermediate i są w stanie nadrobić tą różnicę w rok.Ale zaznaczam-są to nieliczne osoby, wyjątkowo pracowite i uzdolnione językowo.
Z aglomeracji śląskiej polecałabym poszukać dobrej szkoły w Katowicach.
Swego czasu bardzo dobre zajęcia prowadziła Szkoła Metodystów, całkiem sensowne były też zajęcia w Profi-Lingua w Sosnowcu (ale zależy to od grupy i prowadzącego, radzę popytać o konkretnych lektorów i unikać grup złożonych głównie z licealistów, którym nie chce się uczyć).
Może warto wybrać się na kurs pre-cae?
Polecam konsultacje z lektorem w dobrej szkole językowej.
Może lepszy byłby kurs pre -cae i kurs konwersacyjny?
I proszę pamiętać,że cae wymaga świetnej znajomości gramatyki i bardzo szerokiego zasobu słownictwa.Trudno opanować słownictwo w bardzo krótkim czasie i bez czytania książek/prasy po angielsku.
>2 lata

nawet 3 lata-rok kursu pre-cae i 2 lata nauki do samego
>cae).

osoby, które są powyżej poziomu upper intermediate i są w
>stanie nadrobić tą różnicę w rok


Nie wiem jak innym, ale mnie to kompletnie nic nie mowi. Ile to jest godzin nauki? 2 x w tygodniu po godzinie? Czy moze 7 razy w tygodniu po godzinie? A moze jeszcze inaczej?
ha ha ha...bez przesady! Czepiasz sie kolezanko...
Chodzio - na 100% - o kursy zwykle....2 rzy w tygodniu po 90 minut.
A może niektórzy uczą się jeszcze w domu kilka godzin w tygodniu?

2 x 90 minut to nie jest nauka systematyczna.
British Council prowadzi kursy egzaminacyjne obejmujące 62 godziny lekcyjne 2 razy w tygodniu po 2 godziny zegarowe.Wg ich szczegółowego planu przygotowań do cae zajęcia obejmują 3 lata nauki w takim trybie plus praca dodatkowa w domu-to tak jako punkt odniesienia bo wiele zależy od indywidualnych uzdolnień, determinacji i dodatkowej samodzielnej pracy ucznia.
Tak w każdym razie robi BC a oni chyba wiedzą co robią.
Co szkoła to inny system.Wiele szkół ten czas skraca potem ma niższą zdawalność egzaminu.
Jeśli chodzi o podręczniki jest podobnie-z reguły na podręczniku pisze na ile godzin pracy jest zaplanowany więc można to sprawdzić i zaplanować naukę i jak komuś zależy to ją przyśpieszyć.
Swoją drogą co wam zależy na takich dyskusjach? Nie wolicie się zająć czymś innym niż licytować się z kimś na forum na takie tematy??
Przecież jak ktoś sie uprze to takie informacje może sobie sam sprawdzić.
Ja tam wolę się czegoś pouczyć-choćby rumuńskiego.Fajny język ;-)))
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa

 »

Pomoc językowa - tłumaczenia