Co po CPE?

Temat przeniesiony do archwium.
Zdałam w tym roku CPE. Dostałam B ale raczej nie będę podchodzić jeszcze raz by zdać na A :). Nie chciałabym jednak zapomnieć języka. Czy istnieją jakieś kursy po CPE?
Istnieja, tylko ze czesto jest malo chetnych.
Tak ,'kurs' w postaci literatury angielskiej na jakimś brytyjskim uniwerku. ;))))))))))))))))
Załóżmy że to nie wchodzi w grę :). Oczywiście czytam książki po ang, oglądam filmy, jak mam okazje to wykorzystuje w życiu, ale to jest wg mnie za mało, żeby te wszystkie dziwne słówka nie pouciekały z głowy :) i żeby zachować swobodę wypowiedzi.
wyhechac do ang i uzywac:D

Zaczac studiowac ang:D
Ogólnie to co robisz, wystarczy, odswiezac te dziwne slowka, a jak Ci malo to zrób sobie teraz CELTE, bedziesz mogla uczyc na calym swiecie, i wyjedziesz do Anglii i tam bedziesz praktykowac.
Doskonale Cie rozumiem. Ja co prawda nie mam CPE tylko CAE wiec jeszcze kawal drogi przede mna ale z francuskiego osiagnelam bardzo wysoki poziom, na kursy bylo bez sensu chodzic bo byly za latwe i teraz po 2 latach widze jak wszystko zaczelam tracic. Cala plynnosc w mowieniu, uciekaja najprostsze slowa. Masakra. Najgorzej to utrzymac jezyk. Nauka to przy tym blachostka
Temat przeniesiony do archwium.