CAE czy CPE??

Temat przeniesiony do archwium.
Słyszałam, że jest dużo różnica w poziomie FCE i CAE, ale już mniejsza między CAE i CPE. Czy to prawda? Zdawałam rok temu FCE, a w przyszłym roku (chyba raczej w grudniu) panuję następny certyfikat... tylko nie wiem czy CAE czy CPE. Zapisałam się na kurs, ale jeszcze nie zdecydowałam na grupę i narazie chodzę do dwóch. Nie ukrywam, że bardziej mi się podoba na CPE, jest mniejsza grupa, lepszy prowadzący (człowiek wie po co tu jest i czego ma nas nauczyć) i (uwaga, odkrywcze:P) generalnie ludzie są lepsi z angielskiego (na kursie do CAE panienka, z którą byłam w parze nie wiedziała co znaczy to have butterfies in one's stomach), a poza tym godziny zajęć mi bardziej odpowiadają. Ale nie wiem czy dam radę się przygotować przez ten rok. W sumie z Use of English mam porównywalną liczę punktów na testach do CAE i do PCE. Reading na CAE nie wydaje mi sie dużo trudnijeszy niż na FCE. A listening na PCE jest moim zdaniem "mądrzejszy" (tzn. sprawdzane są bardziej przydatne umiejętności) niż na FCE i CAE. Ludzie! Proszę! Pomóżcie! Doradźcie mi cos!! :)
mam podobna sytuacje, co Ty. W 2003 zdawalam FCE, w tym roku CAE, a CPE, mimo slight odradzania "doświadczonych"znajomych, planuje na czerwiec 2005. Też słyszałam, że różnica pomiędzy FCE a CAE jest zdecydowanie większa niż pomiędzy CAE a CPE. W Twoim przypadku myślę, że ważna będzie grupa, w której się będziesz uczyć bo jeśli jest dobra - idzie po prostu szybciej. No i zawsze lepiej być "najgorszym wśród najlepszych niż najlepszym wśród najgorszych", jak pewnie 100 razy słyszałaś. Nauczyciela też powinnaś lubić, a jeśli takiego masz w tej grupie do CPE to zostań tam. Musisz zrobić sobie mocka(próbny), najlepiej z tą szkołą i stwierdzić, czy dasz radę CPE. No i jeszcze pamiętaj, że CPE to egzamin stwierdzający biegłość językową i dalej robisz już business english itd więc jednak różni się od CAE (przede wszystkim ilością idiomów i prawdziwego, mówionego angielskiego)

Good luck!
And the same to you!

Ty jesteś w o tyle lepszej sytuacji, że zdałaś CAE... Ale w sumie jak robię te testy to nie mam większych problemów i wydaje mi się, że nie są dużo trudniejsze od FCE i myślę, że też bym zdała CAE:)
Wiesz, nie wiem, czy moja rada będzie słuszna, bo nie borykałam się z takim problemem, ale...
Z Twojego sposobu mówienia wywnioskowałam, że jesteś osobą ambitną. To dobrze. Więc jeśli tylko przyswoisz sobie dobrze nowszy materiał, a powtórzysz ten "stary", to zdasz CPE. A co do dużej różnicy między FCE i CAE, to chyba raczej tak nie jest. Różnica, owszem, istnieje, ale wcale nie taka duża. A co do kursu, chodź na kurs na poziomie CPE, choćbyś chciała nawet zdawać CAE!!! Są fajniejsi nauczyciele i "uczniowie" na bardziej zaawansowanym poziomie. Opłaca się.

« 

Pomoc językowa