Hej, bez zbędnych ozdobników i wprowadzania - myślałem, żeby zdawać CAE lub CPE(chociaż bardziej przymierzam się do CAE i myślę, że ten poziom powinien mi starczyć i obecnie przygotowuję się ucząc się samemu z podręczników), jednak studiuję finanse na uczelni ekonomicznej i nie wiem który certyfikat powinienem robić. Czy zwykły CAE, albo coś ze specjalistycznych jak BEC(moja lektorantka stwierdziła, że on się trochę zdewaluował), LCCI, a może jeszcze jakiś inny? Wiem, że sam certyfikat nie zapewni mi pracy, ale który daje coś w obecnej chwili? Który warto mieć?