Nauczycielka

Temat przeniesiony do archwium.
Ja chciałabym zostać nauczycielką jezyka angielskiego w Polsce. Mieszkam w USA ale moja krew jest europejska i mój duch jest polski. Angielski to mój pierwszy jezyk. Mój angielski jest poprawny i wyrafinowany. Nauczę się sama polskiego. Nie wiem, na jakim poziomie jest mój polski, skoro nauczę się sama.

Proszę, chciałabym wiedzieć jaki egzamen musiałabym zdawać, żeby zostać nauczycielką jezyka angielskiego w Polsce.

Bardzo dziękuję.
Nikt? =(
Jolantiko, może wejdziesz na forum www.polishforums.com
Jeśli jesteś English native speaker, na pewno znajdziesz dobrą pracę w 'lepszej' szkole (czyt. bardziej renomowanej, w której więcej płacą) jako nauczyciel angielskiego. Może to też być szkoła z oddziałami dwujęzycznymi (np. liceum) albo prywatna szkoła językowa. A z tego, co widzę, Twój polski jest na poziomie komunikatywnym, w tym, co napisałaś, nie ma raczej jakichś poważniejszych błędów, więc nic nie stoi na drodze, by uniemożliwić Ci realizację swoich marzeń... Tak więc życzę powodzenia.
Pozdrawiam :)
Dziękuję, bo jesteście dla mnie tacy mili! Niestety, jest pewna przeszkoda--nie rozumiem po polsku, jak to się mówi. Nie wiem co róbić. =(
Ehh, j. polskiego możesz podszkolić się w Polsce. Znajdziesz bez problemu pracę w dobrym liceum, gdzie wskazane jest, by nauczyciel od angielskiego na lekcji mówił jak najmniej po polsku... Pozdrawiam :)
Wydaje mi się, że akurat z państwowymi szkołami byłby największy problem bo tutaj obowiązują ustawy, przepisy i kupa biurokracji.
Praca w renomowanym liceum? Zdecydowanie nie, nie piszcie głupot. Taka szkoła nie zatrudni kogoś bez żadnego pojęcia o pedagogice (czytaj: uprawnień nauczycielskich).
Chodzi o to, że normalnie student na anglistyce zalicza szereg przedmiotów związanych z nauczeniem, do tego ma jeszcze praktyki. Ten dokument, który się później dostaje po ukończeniu specjalizacji nauczycielskiej jest niezbędny by uczyć w szkole państwowej. To znaczy - może jakieś szkoły by taką osobę zatrudniły, ale na pewno nie ,,dobre liceum".
Chyba jest jakiś sposób żeby nabyć te uprawnienia bez studiów, ale nie znam szczegółów.

A jeśli chodzi o szkoły językowe, to tutaj na pewno przyjmą Cię chętnie, bo liczy się przede wszystkim znajomość języka. A teraz jest moda na native speakerów :) Więc jedynie co musiałabyś zrobić to wysłać CV do szkoły gdzie chcesz pracować i czekać na odpowiedź :)

W sumie doradzałabym Ci najpierw spróbować właśnie pracy jako lektora w szkole językowej, bo jest ona chyba przyjemniejsza niż ta w szkołach państwowych. A jeżeli stwierdzisz, że podoba Ci się ta praca i byłabyś zainteresowana nauczeniem w liceum itp. to szukałabyś dalszych informacji.

Pozdrawiam :)
szkoly jezykowe, ale tez tutoring jest milym zajeciem, mozna dac w internecie ogloszenie. niektorzy bardzo lubia prace indywidualna z uczniem :) A native speaker to dodatkowy plus :)
No problem jest, ze CV nie mam ;( Wychowalam sie w bardzo zlym situacjii, to dluga historia ale fakt jest, ze nie mam edukacjii. To duzy klopot a jednak chce mieszkac w Polsce i zeby mieszkac w Polsce musze pracowac. Nauczylam sie sama gramatyka angielskiego a teraz go znam lepiej niz Krolowa Elzbieta w Anglii. Ucze sie sama polskiego. Jestem malarka ale Polska pewnie nie potrzebuje malarek. (Sadze, ze popelniam bledy). Mialam nadzieje, ze chyba moglabym zjac egzamin TESOL albo TESL. Albo byc tutor...ale musze zarabiac na zycie. Pieniadze nie sa wazne dla mnie ale oczywiscie musialabym miec male mieszkanie dla mnie i dla cioci, z ktorem mieszkam. Sadzicie, ze mimo wszystko mam mozliwosc mieszkac i pracowac w Polsce? I gdzie zdjac egzamin TESOL albo TESL...wiem, ze sa strony na necie, ale nie wiem, jakie sa legalne/

Dziekuje, bo jestecie taci mili, i duzo pomagacie...przepraszam, ze popelniam tak wiele bledow, ale pisze bardzo szybko...
JOlantika,

Speak Up, Berlitz, Tower School - just to name a few will welcome you with open arms :)

Andy you should chance your arm :) There's plenty of work for natives who know English grammar :)
Pomyśl też o CELTA.
CELTA :)
U nas w kolegium językowym pracuje dwoch native speakerow (oboje z Anglii) jeden ma wyksztalcenie pedagogiczne a drugi nie. Oboje sa cennym nabytkiem dla szkoly, zarabiaja na pewno wiecej niz polscy nauczyciele angielskiego. Oboje nie lubia mowic po polsku i rzadko uzywaja tego jezyka. Przyjezdzajac do kraju nie znali polskiego z czasem jednak zdolali sie go nauczyc ;)) Wiec na pewno kolegium językowe to dobry wybor Aaaa u nas w szkole przez jakis czas mieszkala Amerykanka niestety nie za moich czasow wiec nie wiem czy uczyla ;)
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa