wiesz to zależy od ciebie ale moim zdaniem garnitur to lekka przesada. nie mówie żebyś wpadł w dresai i trampkach ale garniaczek to zbyt oficialnie. najlepiej jakaś koszula i spodnie byleby nie były z krokiem w kolanach.... mało kto jest na fce odwalony jak na mature.... zresztą nie liczy sie to jak wyglądasz ale ile umiesz. Może na speakingu to by wrażenie zrobilo na babce w komisji...heheheh także warto sie zastanwić nad garniturkiem ale na innych częsciach to nie ma sensu. Liczy sie wygoda.
Arkadiusem to ja nie jestem ale to taka moja skromna sugestia. powodzenia na egzaminie.
kociamama
28 maj 2004
Tak jak czujesz sie wygodnie.
Ja tam na egzaminy Cambridge ubieralam sie zupelnie normalnie, i tak tez wygladali niektorzy egzaminatorzy.
Pozdrawiam,
KOciamama.
[konto usunięte]
28 maj 2004
w garniturze?nie,nie to az nie wypada...hehe...a tak powaznie to zdawalam
rok temu i nie przypominam sobie zeby jakis facet mial garnitur
pavvel
28 maj 2004
racja,baardzo malo jest osob w garniturach,przewaznie jakas koszula,na speakingu kilka osob mialo marynarki,ale nikogo chyba w calym garniturze nie widzialem, tylko nie przesadz w druga strone i nie wpadnij w trampkach albo w krotkich spodenkach :P