Czy ta cena jest \"dobra\"

Temat przeniesiony do archwium.
Chcialbym wiedziec czy 25 zl/60 min za lekcje jezyka angielskiego; udzielana przez posiadacza CAE i przygotowujacego sie do CPE, majacego 3 lata doswiadczenia w nauczaniu; to duzo.
a o jakie miasto chodzi?

znam bardziej doświadczone nauczycielki, po filologii, przygotowanie pedagogiczne i biorą 20 pln, acha i CPE też mają.
choć też słyszałam o przypadkach, że ktoś z CAE nauczał za 5 pln z dojazdem do ucznia. nauczyciele, ceńcie się!
Chodzi o Warszwe
dawniej bylo min. 40 zl a teraz tak sie upokarzaja za 10 zl! co to jest 5 bochenkow chleba?kurcze.....ale 25 zl to spoko
To chyba zart ze ktos uczy za 5 czy 10 zlotych; nigdy sie z taka cena nie spotkalem. Jesli juz to moze gimnazjalista kolegow, bo nie sadze ze ktos zajmujacy sie tym profesjonalnie zgodzi sie na taka cene.
W Poznaniu 60 min za 30 zł
Pierniczycie, ja w swojej szkole językowej musiałem zapłacić za kurs FCE w wymiarze 132 godzin 2100 zł, a godzina indywidualnych korków lub konwersacji kosztuje tam 75zł. Myśle, że 25 zł za godzinę zegarową u kogoś kto ma CAE to tak akurat w sam raz.
Acha, byłbym zapomniał. Nauczycielka za wsi obok, po Uniwersytecie Śląskim bierze u siebie w domu 30 zł za godzinke.
Acha i miałem też okazje pracować jako tłumacz, ale to tylko 2 tygodnie podczas wakacji. Zarabiałem aż....... 60 zł dziennie, przy czym musiałem być w pracy 10 godz każdego dnia. Jakby nie było to aż 6 zł za godzine.
Moim zdaniem to świetna cena....mnie uczy tłumacz przysięgły i płace 40 zł....a wiem że tyle biorą też nauczyciele jęz. obcych z mojej uczelni, czyli zwykli magistrowie...
Oczywisice ze duzo! 25 zl biora ludzie po anglistyce i z CPE! Ja sama mam CAE i przygotowuje sie do CPE a biore tylko 15 zl...
Nika,
to ja sie do Ciebie zapisuje:-)
Mowie serio jezeli masz wolne terminy w ... Warszawie
A tak na serio to poszukuje kogos, kto skutecznie przygotuje mnie do LCCI 3 na okres czerwiec-lipiec. Moj angielski to cos ok 6 berlicowej; nie mam zadnych certyfikatow; wojtek 601/413833 ; warszawa ochota
po anglistyce 25 zl???pierwsze slysze...w moim miescie biora conajmniej 40 zl ,a ja place 50
U mnie w miescie (działdowo) jest paru nauczycieli, ktorzy biora 25-30 zł/ 60 min, ale wiekszosc jest po filologii ang. i bierze nawet 60 zł!!! (moj wykładowca na filologii, ktory sie obecnie doktoryuje) . dla mnie to masakra, bo nie kazdego stac na tak drogie korepetycje.
Hihihi no niestey mieszkam w Krakowie;)
U mnie godzina nauki kosztuje już od 3.99 zł*, uczę od podstaw i przygotowuję do FCE.

Pozdrawiam

*kwota pobierana od jednej osoby za godzinę lekcyjną nauki w grupie 8 osób
a skąd jestes? bylabym chętna
Nie koniecznie... Ja moge pomoc za darmo...
żartujesz! piszesz poważnie???
Świetnie, ale już mam przepełnione grupy i sam jeszcze studiuje. Jestem z okolic Tarnowskich Gór.
Tak pisze powaznie... Moje zwykle zarobki mi wystarczaja dlatego moge pomagac z angielskim za darmo...
i pomógłbyś do cae?
to musiałby być gimnazjalista z CAE......
a jesteś skąd? bo ja z Wawy, ale nie mam kasy, za mało zarabiam na szkołę językową i na korki mi nie starcza. A przygotowywałbyś do CAE?
Luck?? Z okolic TG? Jak milo. Moze sie znamy?? Tez dawalam korki. Pozdrawiam Ciebie i cale ukochane TG.
moge pomoc ale jest jeden problem... ja mieszkam w UK... jestem pewna ze pomimo wszystko moge cie przygotowac do jakichkolwiek egzaminow be problemu... jak mieszkasz w Warszawie to w Maju bede tam (odwiedzac rodzine) i wtedy moge ci pomoc w mowieniu... Jak poznasz dobrze zasady pisania to mowienie nie sprawi trudnosci... gwarantuje rezultaty (pod warunkiem ze ty tez sie przylozysz do regularnego uczenia)... let me know if you are up to it
super, napisz może do mnie na [email]
mam nadzieje, ze tez posłużysz mi radą z pisania od czasu do czasu? znaczy z części pisemnej też?
pozdrowionka i czekam na emailika!
Luck, czy ty masz jakas szkole jezykowa ze masz grupy 8 osob, czy sam to zorganizowales.
Temat przeniesiony do archwium.