Czy warto zdawać FCE????

Temat przeniesiony do archwium.
Hej mam pytanie, otóż mam zamiar się zapisać na kurs przygotowawczy do FCE. Zajęcia zaczynają się od przyszłego tygodnia. No i wczoraj usłysząłm opinię, że FCe się nie opłaca zdawać, że nie warto itp. Co mam o tym mysleć?? Chciałabym mieć w jakis sposób udokumentowany mój poziom angielskiego. Mam mało czasu na podjęcie decyzji. Ta osoba powiedziała że lepiej od razu zdawać CAE, ale przecież jest on o wiele trudniejszy. Mam problemy z mówieniem, nie mam bogatego słownictwa i chyba na razie powinnam zdać FCe. Co o tym sądzicie?? Pomóżcie mam mało czasu na podjęcie decyzji.
Mysle , że powinnas zacząć od Fce, tym bardziej jezeli poziom Twego słownictwa jest ubogi... Wierz mi FCe jesli chodzi o słownictwo to tez jest "trudny" egzamin. Zreszta sama sie przekonasz podczas robienia ćwiczeń..
A czy jesteś pewna, że twój doradca ma za sobą FCE lub CAE. Takich którzy radzą, że "czegoś nie warto" - nie warto słuchać!!!
Najlepiej zrób sobie próbny egzamin:) weź testy z poprzednich lat. Mówisz, że masz problem ze speakingiem..ustaw sobie stoper/zegarek na jedną minutę, weź dwa obrazki i spróbuj je porównać. Mów na głos, kontroluj czas. Znajdź kogoś, kto mówi w miarę dobrze po angielsku, otwórz gazetę na pierwszej lepszej stronie, znajdź w pierwszej lepszej książce pierwsze lepsze obrazki i porozmawiaj o nich po angielsku z ta osobą przez jakieś 3 minuty.. jeżeli nie pójdzie Ci to zbyt dobrze, nie podchodź do egzaminu w najbliższej sesji, bo zje Cię stres... który przeszkadza głownie w mówieniu. Jeżeli chcesz podszkolić słownictwo, poczytaj sobie książki w oryginale, za jednym zamachem poznasz nowe konstrukcje gramatyczne (przydatne do use of english i compositions), a przy okazji będzie to jakaś odskocznia od suchego robienia testów.
To, czy chcesz zdawać FCE, czy od razu CAE, zależy od Ciebie. Bo to Twój czas poświęcony na naukę i Twoje pieniądze.
pozdrowionka..