Wiem na czym polega roznica w ułozeniu jezyka miedzy zwyklym n a ŋ, slysze tez roznice w wymowie, ale nie jestem pewien czy dobrze to wymawiam.
Czesto u native speakerow slysze to ŋ jako zwykłe n, cos pomiedzy n i ń, albo ń, nie wiem czy tak jest, moze mi sie wydaje.
Wiec caly czas zastanawiam sie jak to powinno brzmiec.
Drugie, np. w zdaniu "I'm looking for" nie potrafie ominac tego g I obojetnie jak nie sprobuje to I tak wychodzi lookinG, wymaga to po prostu praktyki czy jest na to jakis konkretny sposob?