Mowa zależna a język potoczny?

Temat przeniesiony do archwium.
https://www.youtube. com/watch?v=Bfnl9owFc84 [[wstawia się całe wideo, więc dałam spację]] Czas: 0:58
To, co słyszę to: He say she was beautiful.
Chociaż oczywiście tam jest 'said' nie 'say'.
Ale moje pytanie dotyczy drugiej części zdania. Dlaczego tam nie jest: "she had been beautiful"?

Tutaj: https://www.ang.pl/gramatyka/mowa-zalezna/nastepstwo-czasow jest nawet podobne zdanie:
Jack said "I was handsome." ----> Jack said (that) he had been handsome.

Czy jest to w jakiś sposób język potoczny? Chociaż jest to wysoce nieprawdopodobne, bo ta dziewczyna pochodzi z dobrego domu (tak dla nieoglądających GoT)

+ Przy okazji, chwilę wcześniej 0:55 ona mówi "Sometimes I find / found / 'd find [to znowu byłoby niegramatyczne] him down here lighting the candles".
edytowany przez Juxi05: 05 mar 2016
ja slysze
they say she was beautiful

I find him down here....
Nawet jeśli jest "they" to to zdanie jest niegramatyczne - bo ona nie żyje. Prawda?
I to drugie zdanie też nie może być "find", bo z kolei to on nie żyje...

Jestem skołowana...
"mówią, że Kiszczak miał więcej teczek"
to zdanie jest ok, prawda?
przykład został oczywiście dobrany przypadkowo, bo mg się tutaj o polityce nie wypowiada
Ok, dzięki ;)
Już rozumiem. (A wszystko przez to, że się uparłam, że Sansa mówi o ojcu - że tam jest "he". Rzeczywiście z they to ma sens ^^). Dziękuję.
Temat przeniesiony do archwium.