egzamin GRE

Temat przeniesiony do archwium.
hej, w czerwcu bronie prace magisterska z psychologii, chcialabym podjac studia doktoranckie na uczelni w stanach, zdawalam juz kiedys egzamin toefl (wyjezdzalam na stypendium do anglii) i nie wiem jak sie ten GRE ma do toefla? i co to w ogole za egzamin? na czym polega? prosze o pomoc!!! wielkie dzieki!!!
http://www.gre.org/
Mam wiele kolezanek, ktore zdawaly GRE. Ja zdawalam bardzo podobny egzamin, GMAT aby dostac sie na MBA( rok temu ukonczylam studia i mieszkam w Kalifornii). Wszystkei te GRE SAT LSAT GMAT egzaminy sa beznadziejne i o niczym nie swiadcza, ale na pocztku wiele od niech zalezy.
GRE jest znacznie trudniejszym egzaminem niz TOEFL. TOEFL przy tym to zabawka, ktora traktuje sie jako formalnosc i jesli masz wymagane minimum, samo score z TOEFLA nie ma wplywu na Twoje admission to the PHD program . GRE zawiera nie tylko czesc humanistyczna ale i logike + matematyke. Czesc humanistyczna jest naprawde trudna, choc przypomna \"wygladem\" tylko TOEFLA. Jest rowniez trudna dla native English speakers. Matematyka jest prosta, ale wymaga niesamowitej szybkosci. Kazde studia wyznaczaja inna wymagana minimalna punktacje jesli chodzi o GRE. W przypadku studiow doktoranckich to minimum jest NAPRAWDE SPORE.W przypadku competitive school placement ten kto ma wiecej punktow dostaje sie, a ten kto ma mniej NIE.

Swego czasu,jak szlam na studia w USA nie mialam nikogo kto moglby mi poradzic w sprawach papierkowych,dlatego chetnie pomagam innym teraz bo wiem ze to nie takie latwe te US biurokracje. Jesli potrzebne sa jakies szczegoly podaj mi jakis email to sie odezwe i mozemy sie umowic na tutejszym czacie, jesli chcesz znac jakies szczegoly co do admission system, educational records albo GRE.

Pozdrawiam
Renata
P.S.
aha. TOEFL scores sa wazne tylko 2 lata i jesli zdawalas to wczesniej bedziesz musiala to powtorzyc.
Oraz zakladam, ze jestes przygotowana finansowo na te studia, bo prtogramy doktoranckie to jakies +/- $40,000 za calosc. Szkoly wymagaja zalacznia do apliacji wycagu z banku, ze stac cie na 1 rok (2 semestry)+/- $20,000+ jakies $16,000 na zycie. To samo zadaja w ambasadzie. W USA za studia sie placi w tym rowniez doktoranckie. Bez tego minimum za 1 rok nie ma sie co za reszte zabierac.
W Usa jest inaczj niz w Polsce i program doktorancki nie rowna sie zaraz pracy na uniwersytecie w trakcie studiow. O prace mozna sie starac po pierszym semestrze dopiero, a stypendia i granty dostaja najlepsi ( na podst GRE score, professional experience, eductaional achievments). Jesli chodzi o studentow z innych krajow to maja male na to szanse. Tylko2% dostaje stypendia. Stypenidia i Granty zazwyczaj sa albo 50% znizki za studia, albo jakies tam pieniadze, ale to sie okazuje dopiero jak Cie przyjma i niejednokrotnie dopiero na pocztku roku akademickiego. A wyciagow z banku rzadaja JUZ wraz z aplikacja. Zarobki na uniwersytecie, jesli sie dostanie prace tam w trakcie studiow jako asystentka etc wystaczaja na przezycie, ale nie na oplacenie szkoly! Dopiero STALI pracownicy zarabiaja normalna pensje. Studenci nie moga pracowac poza szkola, dopiero po studiach i to tylko przez rok, bo INS tego zabrania.
Hej! Wlasnie dorwalam sie do przegladarki szukajac jakichs informacji na temat GRE i znalazlam te strone z tymi postami. Droga Renato! Jesli tu jeszcze czasem zagladasz bylabym bardzo wdzieczna za jakikolwiek kontakt gdyz mocno jestem zainteresowana szczegolami:)
Pozdrawiam serdecznie i moj e-mail to: [email]

« 

Studia językowe

 »

Nauka języka