ddatkwy język

Temat przeniesiony do archwium.
Witam wszystkim. Zastanawiam się czy podjąć naukę dodatkowego języka. Myślę nad francuskim lub hiszpańskim. Angielski mam opanowany na całkiem dobrym stopniu. Co doradzacie? Który język jest łatwiej przyswoić? Słyszałam, że w hiszpańskim największy problem to końcówki a we frnacuskim wymowa. Z góry dziękuję za odpowiedz:)
Hej, ja ucze sie hiszpanskiego juz jakis czas, jest on naprawde latwy i przyjemny, o wiele prostszy niz angielski(tak mi sie przynajmniej subiektywnie wydaje), mysle tez o nauce francuskiego ale to hiszpanski jest wg mnie przyjemniejszy. Juz po kilku miesiacach nauki mozna sie porozumiec wiec to hiszpanski polecam. :)
Wiele zależy od Twoich predyspozycji. Osobie z dość dobrą znajomością angielskiego nietrudno jest zrozumieć tekst pisany, ale już gorzej z rozumieniem ze słuchu (przynajmniej na początku) lub z gramatyką, aczkolwiek wszystko jest do opanowania. Niekiety myli się pisownia wyrazów, które w obu językach wyglądają podobnie. Posługując się biegle angielskim i średniozaawansowanym hiszpańskim jestem w stanie zrozumieć teksty pisane np. po włosku. Teraz będę studiować dodatkowo iberystykę, gdzie będę miała hiszpański i francuski. Trochę się obawiam, że zaczynając kolejny język romański od podstaw (francuski) rzeczywiście może zacząć się wszystko plątać a co gorsza mieć ujemny wpływ na angielski, zwłaszcza w kontekście wymowy.