Jak odłożyć 100 funtów tygodniowo?

Temat przeniesiony do archwium.
Przeciętny Polak zatrudniony na Wyspach zarabia 220-250 funtów tygodniowo. Po opłaceniu zakwaterowania i wydatków na jedzenie jest w stanie odłożyć 150-170. Z minimalnej pensji zaoszczędzi około 100 funtów.

Polaków zatrudnionych na Wyspach można podzielić na trzy grupy dochodowe. W pierwszej znajdują się rodacy pracujący za angielskie minimum, czyli 5,52 funta na godzinę. Ich tygodniowa pensja w zależności od liczby godzin pracy oscyluje w granicach 180-200 funtów. Pozwala im to odłożyć około 400 funtów miesięcznie. Do drugiej grupy należą rodacy zarabiający średnio 250 funtów tygodniowo. Z takiej pensji miesięcznie są w stanie zaoszczędzić 550-650. Najwięcej pieniędzy, bo 9[tel]funtów odłożą Polacy, których dochody sięgają 350 tygodniowo.

W grupie taniej

Wysokość twoich oszczędności zależy bezpośrednio od ponoszonych wydatków. Najwięcej pieniędzy możesz zaoszczędzić zmniejszając koszty zakwaterowania. Wiąże się to zazwyczaj z niższym standardem mieszkania i większą liczbą lokatorów. Wbrew powszechnej opinii nie zawsze najtańszym rozwiązaniem jest wynajęcie pokoju. Jest to konieczne w przypadku, gdy nie masz możliwości znalezienia innych współlokatorów. Wynajęcie dwuosobowego pokoju kosztuje w granicach 100 funtów tygodniowo. Chcąc zamieszkać sam musisz się liczyć z wydatkiem rzędu 60-70 funtów.

Lepszym rozwiązaniem jest wynajęcie w 5-6 osób dwupokojowego domku lub mieszkania z salonem. Miesięczny koszt utrzymania mieści się w wtedy w granicach 750 funtów. Pozwala to obniżyć tygodniowy koszt zakwaterowania do 30-45 funtów na osobę. Uwaga! Agencja podpisując umowę z najemcą może ograniczyć liczbę lokatorów takiej nieruchomości do 2-3 osób. W praktyce jednak nikt nie sprawdza ile ludzi przebywa w mieszkaniu. Minimalny czas na jaki zobowiązany będziesz podpisać umowę z agencją wynosi sześć miesięcy.

Każdy musi jeść

W przeciwieństwie do kosztów związanych z opłaceniem zakwaterowania, ograniczanie wydatków na jedzenie nie przynosi już tak wymiernych korzyści. Decydują się na to głównie osoby o najniższych dochodach. Przeciętny Polak wydaje na żywność 20-30 funtów tygodniowo. Wysokość tej kwoty zależy też od tego, czy dana osoba żywi się sama, czy dzieli te koszty z innymi. Za każde 10 funtów wydane wspólnie można przyrządzić więcej posiłków. Nie brakuje osób, które są w stanie wyżywić się za 10-15 funtów tygodniowo. Tacy ludzie kupują zwykle najtańsze produkty z supermarketów. Z oczywistych powodów nie jest to jednak rozwiązanie na dłuższą metę. Najwięcej na jedzenie wydają rodacy zaopatrujący się regularnie w polskich sklepach.

Inne koszty

Dojazdy do pracy to zazwyczaj 30- 40 funtów. Żeby zaoszczędzić, można rozważyć ewentualnie przeprowadzkę w bliskie sąsiedztwo firmy, ale w wielkich miastach jest to trudne do zrealizowania. Zanim pomyślisz o wielkości swoich miesięcznych oszczędności uwzględnij jeszcze wydatki na ubrania, kosmetyki i środki czystości. Nie można też zapomnieć o opłaceniu telefonu i internetu. Miesięcznie jest to koszt rzędu 40 funtów. W przeciwieństwie do Polski, Anglia nie jest krajem, w którym możesz liczyć na stałe, powtarzalne zarobki. Najlepiej o tym wiedzą osoby pracujące na Wyspach i zatrudniane przez agencje. W branży produkcyjnej przedsiębiorstwa dostosowują czas pracy do aktualnych zamówień. Oznacza to, że jednego dnia możesz pracować 12 godzin, a następnego zostać w domu. Takie przerwy w pracy przekładają się bezpośrednio na wysokość zarobków i sumę odłożonych pieniędzy.
Wszystko to jest bardzo ciekawe, ALE

Jak ktos zarabia 5,52 funta na godzinę x 40 godzin to wychodzi w granicach 220 BRUTTO. ....Z tego niestety musi byc odliczony podatek i ubezpieczenie.
Ci ktorzy tyle zarabiaja wiedza ile do reki dostana.

Lepszym rozwiązaniem jest wynajęcie w 5-6 osób dwupokojowego domku lub
mieszkania z salonem. Uwaga! Agencja podpisując umowę z najemcą może ograniczyć liczbę lokatorów takiej nieruchomości do 2-3 osób.
BO TAKIE SA Przepisy. W praktyce jednak nikt nie sprawdza ile ludzi przebywa w mieszkaniu. .....TO jest prawda - ale jak cos sie stanie, albo jak landlord albo agencja sie dowie - to moga wszystkich 'lokatorow' wyrzucic na ulice.

Dojazdy do pracy to zazwyczaj 30- 40 funtów tygodniowo, telefon i internet 40 funtów miesiecznie. .....Do tego doliczamy abonament za TV. (140 na rok) ZAPOMNIALES dodac, ze trzeba tez placic Council Tax za mieszkanie/dom. A to naprawde sa juz wielkie sumy.