Kochane Polki. Chiałbym powiedzieć Wam, dlaczego mężczyzni - Polacy są tak wściekli na Was w UK. Między nami (mężczyznami ) z Polski i Pakistanu, Indii, Turcji, Kurdami i tymi, których można nazwać ogólnie Arabami jest wielka rywalizacja za granicą, w pracy i w społeczności, w ktorej żyjemy.
Mają oni z reguły już brytyjskie paszporty, po angielsku mówią słabo, ale mieszkają i pracują już 8 - 15 lat w Angli. Mają z reguły hipotekę, jeśli jest tutaj ich duża rodzina, mogą mieć po kilka domów które w części wynajmują. Często mają też już droższe samochody, czasami jakiś drobny biznes w stylu "take awaya", mają też ŻONY. Te żony są często z "politycznego" małżeństwa, co do którego rodzina np. w Pakisanie dogadała się, żeby jak najwiecej osób wysłać do Angli. Z taką żoną praktycznie nie ma seksu, ona jest do zajmowania się domem i do rodzenia dzieci, bo z tego jest kasa. Do seksu są salony masażu i całkiem często dochodzi do seksu homoseksualnego między nimi.
Angielki generalnie ignorują Arabów. Nasze dziewczyny są jednak postrzegane jako rarytas. To, że wiele Polek pojawiło się np. w Angli w ostanim czasie spowodowało, że Arabowie zaczęli wykorzystywać każdą sposobność, żeby je zdobyć, a mają sporo możliwości (wynajem domów, stała praca, sporo znajomych, którzy się wspierają i troche kasy (lepsze samochody, droższe ciuchy, trochę świecidełek). Mają też niezłe gadane - są moim zdaniem lepsi nawet niż Włosi. Bardzo łatwo jest im omotać Polkę.
Okazało się również, że Polki są stosunkowo łatwe w zdobyciu, więc to zjawisko zdobywania stało się coraz bardziej powszechne. Dochodzi do tego, że zatrzymują się na ulicy i bez ogródek proponują seks. Wiecie jak Was nazywają: "POLISH SLUT". Jak mówiłem, między mężczyznami jest spora konkurencja w pracy. My musimy przebijać się od zera. To powoduje, że polscy mężczyźni są bardzo zestresowani, rozdrażnieni, to odbija się też na stosunkach z Polkami.
Z drugiej strony widzimy, jak łatwo kleicie się do naszej konkurencji i widzimy ich oportunizm i to nas wkurza jeszcze bardziej. Oni nie stworzą z Wami związku, czy rodziny, oni potrzebują Was do zabawy, niezależnie jak ładnych słów używają i to Polki, które są tutaj parę lat zaczynają powoli rozumieć.
Jeszcze jedno - wielu z nich jest nosicielami chorób (żółtaczki i hiv). Myślicie, że co oni robia jak wyjeżdżają sami do swoich krajów na wakacje? Robią tour po burdelach. Znam wiele dziewczyn, zarażonych i wiele innych przestraszonych. I tu jeszcze jeden problem. W środowisku każdy Polak wie, która Polka spała czy sypia z nimi i uwierzcie mi - nikt Was więcej już nawet nie dotknie. To jest straszny ból dla polskich mężczyzn. Czujemy się wręcz zdradzeni przez najbardziej dla nas naturalne partnerki, jedyne wręcz, z którymi można stworzyć rodzinę.
Polacy są zdolniejsi, na każdym kroku to widać i wystarczy nam 3 razy mniej czasu, żeby mieć taki status materialny jak nasza konkurencja, więc nie odwracajcie się od nas, ale pomóżcie nam.