Dwoisz się i troisz? Może widzą w tobie zagrożenie bo za bardzo wyrywasz się przed szereg i dlatego nie chwalą?
Skup się na pracy i nie czekaj na oklaski czy nawet głupie dziękuję bo to nie ma sensu.
Im bardziej się na nie czeka tym mniej prawdopodobne ,że się je usłyszy.
Wykonuj pracę tak,żebyś miała poczucie ,że robisz dobrą robotę.
I tyle.To,że nie masz sobie nic do zarzucenia też może dawać satysfakcję.
Nie wierzę,żeby błysk w oku ucznia, który właśnie coś dzięki tobie zrozumiał dawał ci mniejszą satysfakcję niż powierzchowny komplement z ust kogoś kto nawet nigdy nie brał udziału w prowadzonej przez ciebie lekcji.