nie zdalam egz po raz 3... jestem zalamana bo tym razem sie przygotowalam, mowie o egz z angielskiego ktory sklada sie z 3 czesci- dyktando, test z gramatyki i wypracowanie. Powiecie, ze widocznie nie bylam dostatecznie przygotowana.. ok, moze i prawda ale faktem jest ze od 4msc nie robilam nic innego tylko to, dzis jak zob wyniki to myslalam ze umre. Prosze o jakies slowa otuchy bo chyba tylko to pozostalo... W poniedz ide zobaczyc bledy ktore popelnilam. Najgorsze jest to ze jest to moj ostatni juz egzamin a potem tylko tesi i koniec, wszystko sie pochrzanilo bo kolejny apel dopiero w styczniu!!! dodam ze studiuje w genui i ze mam wszystkiego dosyc :(