W USA Swieta Bozego Narodzenia nie maja takiej wagi jak w Polsce. Jest to tylko 1 dzien, a w to co Polacy nazwaliby drugim swietem normalnie idzie sie do pracy. Nie obchodzi sie tutaj Wigilli, a prezenty znajdziesz w "skarpecie" kolo lozka w 1 swieto rano.
Bardzo podobnym nastrojowo do polskiej WIgilii swietem w USA jest THANKSGIVING czyli dozynki. Nawazniejsze swieto religijne w roku.Jest to dzien wolny od pracy, cala rodzina sie zbiera i je wspolna kolacje. Dan jest wiele i sa tradycyjne, charakterystyczne tylko dla Thanksgiving z tradycyjnym "stuffed turkey" jako glownym daniem.
Swieto WIelkanocne to tez tylko 1 dzien. Jak i w Polsce, pisanki sa tutaj przebojem. Rodzice chowaja malowane jajka gdzies w ogrodzie a dzieci maja za zadanie je znalezc.
Warto tez wspomniec Halloween czyli zaduszki. To swieto przywedrowalo wraz z pierwszymi irlandzkimi immigrantami i ma pochodzenie celtyckie. Na celu miala wesola wspolbiesiade ze zmarlymi, bal przebierancow i swietowanie w ten sposob ich "zycia wiecznego". Dzis dzieci chodza od domu do domu i zbieraja slodycze.