na uwroc. na jakakolwiek filologie wymagany jest rozszerzony polski. paradoksalnie - akurat nie na polonistyke. przypuszczam, ze wiekszosc uczelni bedzie stawialo podobne wymagania, wiec radze sie przygotowac na rozszerzona mature z polskiego, czyli przede wszystkim chyba analiza porownawcza i interpretacja wierszy... ale raczej sa dwa tematy do wyboru, wiec ew. mozna bazowac na lekturach i znajomosci epoki, a niekoniecznie umiejetnosci rozkladania poezji na czynniki pierwsze... tez niechetnie mysle o maturze rozsz. z pol., bo material mialam okrojony, jako ze jestem w biol-chemie i przeczytanie paru lektur wiecej to nie takie siup, szczegolnie, ze wole sobie czytac troche inne ksiazki, niz te spod piora, powiedzmy zeromskiego... pozdrawiam i zycze powodzenia. (: