Ostatnio nakładem Wydawnictwa MORPHO ukazały się następujące pozycje:
1. Daughter's Book 1 (poziom A1--A2)
2. Daughter's Book 2 (poziom B1-B2)
3. Eastern Treasure (poziom B-C1)
Czy te pozycje są dobre do nauki samodzielnej. Czy warto się w nie zaopatrzyć. Posiadam Profesora Henry Słownictwo z którego uczę się całych zdań, a nie pojedyńczych słów (zgodnie z zaleceniami Jacka Gordona czy Bronisława Broniarka), dodatkowo
Angielski w tłumaczeniach, Blondynka na językach, PONS Angielski w 3 miesiące dla początkujących z Supermemo (tą ostatnią pozycję może zamienię na First Steps in English, który również posiadam, chyba, że uda mi się dostać Angielski w 3 miesiące dla średnio-zaawansowanych). Oczywiście do tego internet: seriale angielskie z angielskimi napisami, podcasty, radio BBC, wykłady TED oraz engvid, itp. Jestem bardzo zdeterminowany, gdyż chcę w dość krótkim okresie (3-4 miesiące) podwyższyć swój poziom angielskiego ze słabego B1 na mocne B2. W tym roku mam zamiar wyjechać do pracy w Anglii (praca w mojej branży jest, jedynie angielski...).
Pytam o te pozycje Kuczyńskiego, gdyż bardzo lubię czytać i może byłby to miły dodatek do moich materiałów (a może zbyteczny)?
Może Pan Bejotka znajdzie czas aby mi odpowiedzieć?