Jak nauczyc sie angielskiego znajac 4000 slow?

Temat przeniesiony do archwium.
Witam, od 1 gimnazjum zacząłem się uczyć słowek z tzw. fiszek, teraz jestem w 3 LO i przez te 6 lat nauczyłem się 4000 słowek, nic więcej się nie uczyłem nigdy, w LO tylko sprawdziany ze słowek więc szło mi dobrze. Na maturze mi nie zależy, ponieważ wyjeżdzam po maturze do anglii i chcę znać angielski do rozmowy, a nie do matury. Co powiniem teraz zacząć się uczyć ?Bardzo proszę o pomoc, pozdrawiam
Jezeli chcesz znac angielski do rozmowy, porzuc uczenie sie slowek. Pytanie jest co chcesz robic w Anglii, bo mozesz wyjechac jedynie z podstawami angielskiego i sobie radzic, a na miejscu i tak zrozumiesz ze te szkolne podreczniki sa oderwane od rzeczywistosci. Znam dwie ksiazki, ktore moge polecic i z ktorych ucze sie do tej pory: Mowimy po angielsku i English grammar in use. Pierwsza do nauki rozumienia i uczenia sie calych zwrotow poprzez powtarzanie
Druga jesli chcesz mowic poprawnie. Poza tym seriale po angielsku albo gry, w zaleznoaci co preferujesz,znajdz cos co Cie pociaga a nawet nie zauwazysz ze sie uczysz.
Dzięki, chcę po prostu nauczyć się angielskiego w stopniu komunikatywnym, nie muszę mówić wszystkiego poprawnie po prostu chcę się dogadywać. Mówisz porzuć uczenie się słowek, ale przecież nie będę wkuwał kazdego zwrotu na blaszkę tylko powtarzającą się część, wiesz chodzi mi że nie będę się uczył : Where is my brother? Where is shop? itd. tylko nauczę się Where is... a resztę dopowiem sam dzięki znajomości słowka. Wiele osób poleca słuchanie radia np. ale czy to coś da nie znajac zadnego słowka i nic nie rozumiąc z tego? Dzięki temu że kułem słowka, z tekstu pisanego rozumiem bardzo dużo ze słuchu trochę mniej, ale pisać i mówić jest ciężko. Ogarne sobie te książeczki i proszę abyście się ustosunkowali do mojej wypowiedzi co do słowek, bo może myśle błędnie i czekam na argumenty:) Pozdrawiam i dzięki za odp
Jeśli znasz te 4.000 słówek tak, że możesz je tłumaczyć w te i we wte, orz rozumiesz je ze słuchu, to przestań się uczyć a zacznij używać. Czytaj książki angielskie. Zacznij od dwujęzycznych adaptacji wydawnictwa 44.pl (to jest nazwa wydawnictwa i adres jego strony) możesz na niej zamówić teksty drukowane, PDFy i odpowiadające im audiobooki.

Później przerzuć się na powieści/podręczniki opracowane przez zespół prof. Jemielniaka. Pisałem o niech kilkakrotnie, poszukaj.
Ok, a jeszcze sie zapytam, zamierzam zaczac uczyc sie niemieckiego od zera, jaka metoda bedzie najlepsza?
To, że znasz cztery tysiące czy cztery miliony słówek nic nie da, jeśli nie opanujesz gramatyki na tyle, by być w stanie swobodnie i spontanicznie budować wypowiedzi. Język to coś więcej niż słówka. Powiem nawet, że słówka to tylko początek przygody z językiem. Prawdziwa sztuka kryje się między wierszami.
z tekstu pisanego rozumiem duzo ale gdy slucham radia bbc moze 20% czy sluchanie w moim wypadku cos da
Cytat: lep1231
z tekstu pisanego rozumiem duzo ale gdy slucham radia bbc moze 20% czy sluchanie w moim wypadku cos da

Dla Ciebie zanim zaczniesz rozumiec wiecej, to przydal by sie jakis e-book ktory moglbys sluchac i sledzic slowa w papierowej ksiazce.
http://spotlightenglish.com/listen/a-christmas-carol jak to pobrac np.? klikam na audio download i wyskakuje mi odtwarzacz http://d165vjqq8ey7jy.cloudfront.net/mp3/27222/se-6955m.mp3
Ja nacisnałem na 'play' i słucham bajki. Co chcesz pobrać?
no wlasnie to zeby sobie w robocie sluchac
No właśnie. Ja nic nie pobrałem, nacisnąłem i słucham. Tak jak w YouTube.
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa

 »

Pomoc językowa - Sprawdzenie