Cytat:
No przecież jakoś muszę na polski z angielskiego to przetłumaczyć
Tłumaczenie z jednego języka na drugi nie jest najlepszym możliwym sposobem uczenia się. Czasem w jednym z języków występują konstrukcje czy formy, które po bezpośrednim przetłumaczeniu będą brzmiały dziwnie czy nienaturalnie, albo których dokładnych odpowiedników w ogóle nie ma i wtedy upieranie się, że "muszę to przetłumaczyć" (dokładnie z jednego języka na drugi) tylko utrudnia życie.
> Zarówno z "after" jak i bez "after" znaczy samo?
Tak. "Having painted" zawiera już informację, że to było wcześniej, a potem wydarzyła się ta druga rzecz ("the painter sold it"). Ale jeśli chcesz, możesz dodać „after” na początku zdania, bo angielska gramatyka na to pozwala.
I to jest właśnie przykład tego, że czasem nie warto tłumaczyć dokładnie na polski (wystarczy rozumieć sens). Bo dokładnie takiej konstrukcji nie ma po polsku. My możemy powiedzieć "Namalowalszy...." albo "Po namalowaniu...", ale nigdy nie powiemy "Po namalowawszy", bo nam na to nie pozwala polska odmiana wyrazów w zdaniu. A po angielsku "Having painted" i "After having painted" będą tak samo dopuszczalne - "After" będzie niekłopotliwym dodatkiem do zdania.