Droga

Cześć. Mam zamiar nauczyć się w miarę biegłego angielskiego, mam nadzieję że uda mi się to w 3 lata. Proszę o pomoc. 3 lata temu pisałem mature z angielskiego, nie miałem oczywiście problemów z jej zaliczeniem. Układać zdanie po angielsku w miarę umiem, podstawy znam, gramatyka typu wszystkie czasy jak sie tworzy itd tez wiem. Brakuje mi na pewno sporo podstawowych słówek, bo w gimnazjum miałem okropną nauczycielke i zmarnowalem 3 lata. Chcialem sie uczyc glownie samych slowek ale slyszalem ze to nie jest dobry pomysl. Tutaj moja prosba do Was, jak to ugryzc na poczatek? Pewnie tez sie zapisze prywatnie na jakas godzinke tygodniowo chociaz, ale samemu tez chce, mam duzo wolnego czasu i bardzo dobra pamiec do zapamietywania słówek. Moge cos wykupic w internecie jakies szkolenia itp byle by to mialo sens. Poki co ogladam filmiki po angielsku na yt z napisami i cos tam rozumiem, chociaz nie wszystko zawsze, no a bez napisow to raczej mało. Prosze o doradzenie w tej sprawie. :)

Od kogo tak slyszales? Od tej okropnej nauczycielki ?

@wunsz11
A jak byles malym dzieckiem, to tez tylko slowek sie uczyles? Nic innego?

Na tym forum wyczytałem. Ja bym chciał gdzieś tak 65 procent mojej pracy indywidualnej to nauka samych słówek.

a jak się uczysz słówek?

W domu to głownie tak + jakas gramatyka czasami. Ale na lekcji się czytało ksiązki i robilo inne zadania, teraz nie mam zajec jak w szkole, dlatego szukam odpowiednich materialo do nauki indywidualnej.

terri chyba pytala jak sie uczyles polskiego gdy byles dzieckiem


czyli chcesz polknac slownik, no i jak bedziesz budowal z tego zdania?

Indiwidualnie to mozesz nauczyc sie slowek z tlumaczem ktory Ci podpowie jak sie je wypowiada. Problem polega na tym, zeby te slowa byla tylko takie ktorych najwiecej potrzebujesz. Sa gdzies takie listy slow na necie. Wtedy z kazdym slowem naucz sie robic zdania. To mozesz robic sam., ale ktos musi to sprawdzic czy to jest dobrze.
Najwazniejsze jest zeby zrozumiesz zasady ang. gramatyki i budowac zdania wg tego. Trzeba wtedy calkowicie zapomniec o polskim, i tylko myslec po ang.
Istnieja ludzie, ktorzy mysla, za nauka jezyka ang. polega tylko na zamianie slowa ang. w miejsce slowa polskiego w polskim zdaniu, to jest bardzo duzy blad.

Żeby opanować biegle język angielski, nie wystarczy nauka tylko słówek. Jeżeli zaś chodzi o naukę słówek, to możesz się ich uczyć z:

-serii Vocabulary in use,

-4000 Essential English Words,

-wielu filmików z yt obejmujących naukę słownictwa,

-tłumaczenie tekstów od prostych do coraz trudniejszych,

-oglądanie tv po angielsku, możesz zacząć od bajek, jeżeli z filmów nie za wiele rozumiesz,

Alternatywą są programy komputerowe z serii Euro Plus, supermemo, Profesor Henry.

Jeżeli miałbym coś poradzić, to proponowałbym naukę gramatyki od początku ( np. z serii in use) + naukę słownictwa + naukę poprawnej wymowy ( też z serii in use).

Slow nalezy sie uczyc w zdaniach razem z gramatyka, w konstrukcjach gramatycznych, w wyrazeniach,zwrotach itd. Np.
I eat eggs for breakfast every day, but today I am having a cheese sandwich.
Masz tutaj 2 czasy, slowka, 2 rodzaje czasownikow uzywanych zeby powiedziec "jem" i jeszcze pare innych rrzeczy.
Jak sie chcesz tego nauczyc ze slownika?

Ale przecież napisałem że angielski nie jest mi całkiem obcy. Rozumiem Twoje zdanie i umie zdania konstruować, ale czasem mi braknie pojedynczego słowka dajmy na to chociaż to łatwy przykład od Ciebie że umiałbym zrobić to zdanie ale brakowałoby mi słówka np eggs. Jak tworze trudniejsze zdania, to mi wlasnie czasem braknie jakiegos wyrazu, dlatego z 60 procent chce poswiecic na nauke slowek i nie ze slownika typowo, tylko sprawdzic odpowiedni kontekst do niego i wymowe

Bardzo dobra odpowiedz na moje pytanie. Zwłaszcza mi sie podoba podpunkt z tym 4000 essential. Mozesz cos o tym wiecej powiedziec? Sa inne czesci? Jak to dokladnie wyglada?

Same slowka to sa same slowka :). Zajrzalam do tej ksiazki 4000 Essential English Words i tam sa slowka w krotkich zdaniach , czyli tak jak napisalam, zeby uczyc sie w zdaniach. . Powiem Ci tylko jeszcze na koniec, ze jak bedziesz wkuwal w duzej ilosci te slowka (60%) w takich krociutkich zdaniach to zapamietasz z nich tylko troche. Na takim poziomie na jakim mniej wiecej jestes to zeby cos sie ugruntowalo w glowie to musi byc zobaczone, uslyszane, przeczytane w roznych kontekstach wielokrotnie na przestrzeni czasu.
Poza tym w tej ksiazce kazde slowko ma zdefiniowane tylko jedno znaczenie, a znaczen czesto jest wiecej, czasem czasownik laczy sie z kilkoma roznymi przyimkami a w definicji masz tylko jeden.
Dalej uwazam, ze pomysl nie jest dobry, ale to juz Twoj wybor :)

Możesz się uczyć słówek z tych filmików. Poznajesz je wtedy od razu w kontekście. Są nawet specjalne kanały na youtube i aplikacje na telefon z różnymi oryginalnymi filmikami, ale wybranymi i przystosowanymi do nauki angielskiego.

czesc

Bardzo dobra odpowiedz na moje pytanie. Zwłaszcza mi sie podoba podpunkt z tym 4000 essential. Mozesz cos o tym wiecej powiedziec? Sa inne czesci? Jak to dokladnie wyglada?

Nie ma dalszych części. Na wstępie każdej lekcji są słówka z definicją po angielsku i obrazkami kojarzącymi się ze znaczeniem słowa. Każdemu słowu towarzyszy zdanie po angielsku. Później jest historyjka zawierająca te słowa. Następnie są ćwiczenia, w których należy te słowa zastosować. Do książki załączone są nagrania, wymowa jest amerykańska. W założeniu autora książka uczy 4000 najczęściej używanych słów w języku angielskim.