Czy ktoś z Was pisze opowiadania po angielsku?

Temat przeniesiony do archwium.
Ja właśnie niedawno zabrałam się do pisania opowiadania, a to bardzo pomaga w szlifowaniu angielskiego.
A Wy? Jak długo piszecie? Czy są to opowiadania krótkie czy może coś dłuższego?
Lubie mowic lubie czytac lubie ogladac filmy. Wlasciwie czerpie z tego rozrywke. Ale na boga pisanie esejow opowiadan to jest zero stymulacji jakiejkolwiek dla mnie. Niestety jest to zaklasyfikowane halo umiejetnosc jezykowa. Ja po polsku nie lubie pisac. Nic wiecej poza mailem I smsem. Dlatego ze mysle w obrazach a nie w slowach. Uzywam grammarly , umiem pisac ale nie lubie jak cholera.
Kiedys, jak jeszcze istnialy papierowe czasopisma, to ludzie czesto wysylali 1,000 slowne opowiesci do nich. Na tym mozna powaznie zarobic.
Wg mnie, jak ktos ma ochote, to mozna napisac opowiesc 500 slow, 1,000 slow czy po ang. czy po polsku i wtedy ja sprzedac dla tych czasopism. Najlepiej sprzedaja sie romance.
Tak, z ciekawosci poszperalam po internecie. Niektore czasopisma placa 100 funtow za 1,000 slow.
100 funtow to nie brzmi duzo. Jak zejdzie lockdown. Mam nadzieje ze ja zaczne zarabiac latwiej powiedzmy. Na minimalnej jest 300 tyg. Mniej wiecej. Ale wazne zeby miec spoko prace z fajnymi ludzmi. W gorszych pracach jest duzo badziewnych ludzi niestety.

Niewszyscy ofc. Ale duza wiekszosc. Na moj standard.

Ale na razie Nie jest to moj problem...trzeba tylko poszukac ale ten lockdown...gdyby Nie to ....
Ja mam troche inne podejscie. Praca pisania opowiesci jest praca dodatkowa, ale zawsze nowe zrodlo dochodow.
edytowany przez terri: 15 mar 2021
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Studia językowe

 »

Pomoc językowa