Witam!
owszem warto spróbować, musielibyscie sie tylko umowic ze w obecnosci dziecka bedziecie mowili do siebie tylko po angielsku, no i do dziecka tez oczywiscie. Znam natomiast przypadek małzenstwa ktore bylo 3 jezyczne, ojciec byl belgiem (znal polski), matka byla polska, oprocz tego oboje znali angielski. Chcieli sprobowac tak jak wy, tyle ze ich dziecko bylo juz troche starsze, mialo okolo 4 latek. Wyobrazcie sobie ze ten maly brzdac szybko odkryl \"podstep\" i nie chcial mowic po angielsku w domu, kiedy rodzice mowili do niego po angielsku, co wiecej, \"testowal\' kazdego nowo poznanego , na wypadek czy mowi on tylko po angielsku, lub czy udaje,kiedy okazywalo sie ze moze sie z nim porozumiec tylko po angielsku zaczynal mowic plynnie w tym jezyku, tylko wtedy. Dzieci czasem wydaja sie sprytniejsze od nas. Jezeli chodzi o wasze dziecko, to jest ono jeszce za male aby przysajac jakikolwiek jezyk, jakkolwiek jego nauka zaczyna si juz w tak wczesnym okresie zycia. Mozna malemu puszcac kasety z nagraniami w jezyku angielki, moga to byc na przyklad bajki, dziecko wprawdzie nic z tego nei bedzie rozumialo, jednak jego mozg odbiera wszystkie dzwieki, oslucha sie z obcymi dzwiekami co ogromnie ulatwi mu nauke jezyka obcego w wieku przedszkolym i wczesnoszkolnym,latwiej bedzie mu opanowac wymowe, bo podswiadomie bedzie je \'znał\'. Narazie mowcie do niego po polsku, a kiedy zacznie sam mowic, okolo 1 roku, wprowadzcie drugi jezyk do waszego domu, ale badzcie w tm konsekwenti. Na poczatku bedzie sie malemu mieszac, ale z czasem zacznie rozrowzniac oba jezyki i bedzie przysajal je oddzielnie. Polecam rowniez literature z zakresu metodyki nauczania drugiego jezyka, jest wiele pozycji dostepnych w instutach filologii angielskiej, moge podac kilka, musialabym tylko poszukac. Jest to niewatpliwie interesujacy temat. życze powodzenia!