>Czy jest jakaś skutecznie opracowana metoda, żeby opanować umiejętność pisania
>bądź mówienia w j. ang.?
Zdaje mi się, że znam co najmniej jedną: pisać i mówić. :-) Umiejętności bierne (czytanie, słuchanie) i czynne (mówienie, pisanie) wymagają różnego zaangażowania, więc trudno mi sobie wyobrazić, że ktoś się uczy mówić nie mówiąc albo pisać nie pisząc.
Nie zawsze trzeba gramatykę wkuwać. Część da się zrozumieć (jak wyłączysz myślenie po polsku i potraktujesz język obcy jak układankę o zupełnie innych zasadach), a w części wypracować sobie wyczucie.
Metodykiem jestem zapewne nienajlepszym i nauczaniem się nie zajmuję (poza wyjątkowymi przypadkami), ale gdybym miała coś radzić zupełnie poza metodami szkolnymi, to do nauki pisania np. zacząć prowadzić jakieś króciutkie (i początkowo proste) notatki z dnia codziennego. Podobnie może warto znaleźć sobie wśród znajomych kogoś, kto jest gotów czasem na dwa, trzy zdania przejść na angielski i tak powoli wchodzić w mówienie.
Teoretycznie można by też np. wrócić aż do poziomu ćwiczeń z podstawówki, ale: a) musiałbyś znaleźć kogoś, komu będzie się chciało rozmawiać o tym, że "My name is X and I'm Y years old" i b) prawdopodobnie zanudzisz się na śmierć, bo podręczniki dla dzieci pisze się pod dzieci.
Ale tak jak mówię - nie nauczam zawodowo, więc nie muszę się na tym znać. Być może rad zechcą udzielić osoby bardziej "oblatane".
Pozdrawiam