Akcent Wasz a tej laski ;)

Temat przeniesiony do archwium.


Co sądzicie o lasce? Pierwszy raz jak to oglądałem, pomyślałem, że jest zdrowo jeb..., ale potem stwierdziłem, że udziela naprawdę fajnych rad.

To jak, if we talk about pronunciation... :) are you Australian, American a może BrYtYsz? :)

Miałem kiedyś taką nauczycielkę, która miała przepiękny kanadyjski akcent. Najbardziej podobało mi się jej 'through'. Brzmiało to tak, że do dziś się tego nie mogę nasłuchać. Naprawdę wielki szacun.

Pzdr,
Australian
I hope it wasn't Newfie Canadian LOL

I usually mix Canadian and RP.
eva, nie cierpię rozwiązywania zadań na podstawie listeningu. Tzn. listening a listening to jeż jest różnica. Ostatnio puścili mi kilka różnych akcentów, żebym przekonał się, który najlepiej mi idzie. I zdziwiłem się, bo RP wypadł najlepiej. Chociaż nie można tego też tak oceniać, bo to zależy od osoby, entuzjazmu z jakim coś mówi, itd. ;) Wielkie dzięki za odpowiedź, pozdrawiam Cię!
Może z RP jesteś najbardziej osłuchany?
Nice to hear that "aksent kanadyski" is one of your favourites. I obviously have a bias (jestem kanadyjka). Ciekawa jestem czasami jak brzmi moj "lamany" polski dla polakow.
I lived in NZ for 15 months and this is what I had to endure:


But it was fun :)
Nie wiem, być może, na pewno znam słownictwo brytyjskie, amerykańskie gorzej. Chociaż amerykańskiego jestem zmuszony się uczyć przez nową nauczycielkę w liceum. ;) Z jednej strony to może dobrze, bo wiesz, że najbardziej interesuje mnie Australia, a tam słownictwo jest pomieszane i warto znać i jedno, i drugie. A z ciekawości spytam, w Kanadzie jest dużo amerykanizmów czy raczej w większości brytyjskie? ;)
Obejrzałem i stwierdzam, że sensownie mówi. Tylko ta końcówka jakaś mglista:)
Ja staram się dopasować akcentem do inerlokutora. Gdy rozmawiam z Amerykaninem, zazwyczaj wplatam "R" i cofam język, gdy rozmawiam z Terri, zmieniam intonację, sposób mówienia, gdy rozmawiam z Polakiem, właściwie nie za bardzo mi to wychodzi, bo nie czuję tego flow, więc przybieram taktykę, "czujnego żurawia" i zazwyczaj dobieram akcent potrzebny do wyartykułowania odpowiednich głosek, zrozumiałych dla mojego rozmówcy. :)

Tak po prawdzie, to trudno jest mówić czystem PR, Scouts, czy Yorkshire. Niektóre są too thick, niektóre too heavy, a niektóre to twangy, ad if. :) Zawsze coś się pomiesza i niby chcemy używać PR-as I call it :) a nagle dziwne głoski wchodzą i wychodzi miksturka iście wybuchowa. :))
W Kanadzie jest o wiele wiecej "amerykanizmow", ale ortografia jest brytysjka. British english, dla nas jest malo co obcy jezyk.
Z wyjątkiem -ise (Br)

-ize (American/Canadian)
A powiem Ci eva, że widziałem już kiedyś ten filmik. ;) A jak to jest w NZ? Oni też mają taki slang trochę podobny do australijskiego? W sensie, że są tacy wygodni i wszystko skracają? Np. "present - prezzie", "excellent - ace", itd.?
Skracają :) i ich "e" brzmi inaczej, np. ten brzmi prawie jak tin


"we all have to have our own sound" :)


Język buduje i maluje? :)
eva, how long does the flight take from NZ [Auckland/Wellington] to Poland?
I couldn't even guess :) I haven't been to Poland in many years. I flew to NZ from Toronto through Hong Kong and the whole trip (with a few hours' stopover in HK) took 26 hours.
Good website illustrating differences in spelling:
sorki

http://www3.telus.net/linguisticsissues/BritishCanadianAmerican.htm
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa - tłumaczenia

 »

Pomoc językowa