Programów różnych z supermemo używałem ponad 2 lata (głównie advanced english z pakietu extreme english, moja żona używała basic english oraz advanced english), używałem tez "Angielski no problem". Nikomu ich nie polecam. Jeżeli chcesz coś z polskiego rynku to polecam
profesor henry, lepsze jest tworzenie własnych baz z Anki zgodnie z tymi wskazówkami:
http://www.antimoon.com/how/usingsm-makeitems-sentence.htm
Na pewno jak użyjesz więcej kursów/programów to nie zaszkodzi. Wręcz jest to zalecane. Jeżeli możesz i masz czas wrzuć do tych 4 punktów które podałem możesz spokojnie dodać takie aktywności jak: używanie jakichś programów do nauki ( Anki, Mnemosyne,
Profesor Henry, Rosetta, Tell me more i wiele innych, jak wspomniałem Supermemo nie polecam ale jeżeli masz nadmiar kasy i czasu to na pewno nie zaszkodzi), codziennie jedna lekcja gramatyki, codziennie kurs w mp3 (Assimil, Pimsleur, FSI), codziennie powtarzanie na głos zasłyszanych zdań po angielsku, przepisywanie codziennych gazet, czytanie słownika od a do z. Oczywiście moim zdaniem podstawą są 4 punkty które wymieniłem wcześniej, natomiast im więcej aktywności wrzucisz tym ciekawsze to będzie i tym EFEKTYWNIEJSZE.
Z drugiej storny jak miałbyś godzinę słuchania BBC zamienić na godzinę czytania słownika od a do z to na pewno nie wyjdzie ci to na dobre bo ta metoda zwyczajnie daje małe efekty, ale jakieś daje, więc jako dodatek może być. Osobiście oprócz tych 4 wymienionych na bieżąco tworzę własną bazę w Anki i z niej się uczę. Jeżeli chcesz poprawić pisanie to przepisywanie gazet może być dobrym pomysłem. Itd. Itp.