Dzisiaj kupiłem "Wyborczą" i okazało się, że w środku był test z angielskiego. Szybko go rozwiązałem i okazało się, że miałem 59 punktów (na 75). Wydaje mi się, że nie jestem dobry z angielskiego, jednak udało mi się dotrzeć do najwyższej kategorii (znaczy tej, gdzie okazuje się, że wypełniający test jest bardzo dobry). Słówka z wyborczej zbieram od niedawna, mam ich narazie dopiero z 6-7 (karteczek).
Hm - wynik mnie (prawdę mówiąc) nie zachwycił, ale jednak okazało się, że dosyć dobrze rozwiązałem ten test. Ktoś z Was go jeszcze widział? Jak oceniacie poziom?