> mimo wszystko speech to jedynie jakas 1/6 calej olimpiady,
> więc bardziej nalezy sie skupic na gramatyce i slownictwie.
Oj, nie do końca. Obie części (pisemna i ustna) są tak samo punktowane (chyba że chodziło Ci o coś innego). Poza tym na samej fluency się nie przejdzie. ;-) Trzeba w miarę równomiernie rozłożyć siły. No i warto wiedzieć, jak zdawać pisemny. Z osobistej praktyki:
- najpierw zadania najprostsze, potem stopniowo coraz trudniejsze;
- złożone zadania raczej na koniec (bo inaczej można strawić dużo czasu na roztrząsaniu, który wariant jest najlepszy); najpierw pytania zamknięte, ewentualnie test luk;
- przy teście luk czasem warto wypisać parę wyrazów polskich i angielskich metodą strumienia świadomości, notując wszystko (no, prawie), co przyjdzie nam do głowy; niekiedy jest łatwo wstrzelić się w odpowiednie znaczenie, a co dopiero odszukać w zakamarkach pamięci zapomniane słowo.
Powodzenia i pozdrowienia
Scobin