gdzie jest jakiś wynik?

Temat przeniesiony do archwium.
Niech mnie ktoś oświeci, skąd wziąć jakiekolwiek informacje??? nie ma jeszcze żadnych wyników, a minął juz tydzień i jeden dzień...;-)
tydzien i dwa dni i nadal nic ;) proponuje zbojkotowac wyniki jesli sie do soboty nie ujawnia:)
honestly, co mozna przez tyle czasu sprawdzac? pzeciez maja juz wyniki pisemnego, ustny tez na pewno oceniali na miejscu, wiec musza teraz tylko wymienic sie wynikami z poszczegolnych okregow...
>proponuje zbojkotowac wyniki jesli
>sie do soboty nie ujawnia:)

Znaczy mam rozumieć że jeśli sie dostaniesz to protest i nie jedziesz? :D W takim razie zaklepuje sobie Twoje miejsce! :-)
hmmmm... musze to chyba jeszcze przemyslec :D
plan B: jesli nie bedzie do soboty i nie przejde. Jesli przejde, to komisja zostanie jedynie obdarzona moja dezaprobata, ale oszczede jej bojkotu :P

chetnie sie zreszta z kims podziele ewentualnym miejscem w finale. Mysle, ze w dwie osoby moznaby tam jakies 50% zdobyc... :)
Ja im daję czas do jutra, bo jutro mija 10 dni, a w zeszłym roku wyniki były po 10 dniach! A standardy sie chyba powinno podnosić..;) W kazdym razie na pewno nie obniżać!!:o
P.S. he,he.. daję im czas - terefere...:| cierpliwośc nam szarakom zostaje
Widze, ze nie jestem jedynym, ktory sie juz zaczyna denerwowac ta sytuacja :P (a wlasciwie juz sie zdenerwowal:))) Ile mozna..? Mam nadzieje ze niedlugo....:) pozdrawiam
dzwonilem wczoraj na ten nr, ktory podawali w gda
i powiedzieli, ze dopiero w przyszlym tygodniu ma byc.... skandal jakis:/
jedna osoba zdazylaby to sprawdzic przez tyle czasu, policzyc i przeslac sobie wyniki:D

dla mnie tym gorzej, ze w gda nijak nie szlo wypytac sie o wynik (telefonicznie przynajmniej)... i do tego ustny mialem troche dziwny... jestem wiec kompletnie w lesie, oszacowac sobie nie moge nawet z dokladnoscia lepsza niz +- 40 pkt:D
wyniki juz są, mozna dzwonic do Poznania i sie dowiadywac. nie przeszedlem :( a z mojej szkoly przeszly 4 osoby. w sieci maja pojawic sie w kazdej chwili praktycznie.
sa juz wyniki:
http://elex.amu.edu.pl/ifa/oja/index.html
niestety - mnie tam nie ma'(
gratuluje wszystkim, ktorzy przeszli i powodzenia dalej!!!
File not found
plik juz jest.. no coz pozostaje mi prestiz bycia w pierwszej 362 w Polsce ;)
jestem!!!! aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa :)))

dzięki że podaliście link bo u nas w szkole ogólnie nic nikt jeszcze nie wie ;)
Coz,niestety nei znalazlem sie na tej liscie , ale mimo to chcialbym wiedziec jak duzo brakowalo mi do finalu. Numer w Poznaniu juz nie odbiera, orientuje sie ktos czy ten numer jest jeszcze czynny i jesli tak to do ktorej?


Ps,gratuluje wszystkim , ktorzy przeszli i zycze powodzenia...
no ja też :D
Wydaje mi się, że pełne wyniki powinny zostać rozesłane do szkół w najbliższym czasie.

Mojemu nauczycielowi udało się wczoraj telefonicznie uzyskać informacje o pozycjach wszystkich osób bioršcych udział.
czy ktos wie pod jakim numerem mozna sie o punktacje dowiadywac?
Na www.woe.edu.pl jest lista finalistów razem z punktacją za ustny i pisemny. Niestety, zabrakło mi trochę. Ogólnie rzecz biorąc sądzę, że ustny etap, biorąc pod uwagę różny sposób jego przeprowadzania w różnych okręgach, ma za duży wpływ na ogólną ocenę - 0,5 pkt. speaking = 5 punktów w ogólnej klasyfikacji, czyli jakieś 20 miejsc wzwyż, a tymczasem merytoryczna różnica między 7 a 7,5 pkt. jest żadna. Byłoby to bardziej uczciwe, gdyby ujednolicono sposób oceny ustnego w całym kraju.
Ooo, jakie ładne zestawienia zrobili :] A ciekawe, kiedy jakieś papiery do szkół przyjdą. Co do ustnego to popieram przedmówcę. Skoro pisemny jest wszędzie taki sam, to powinno być w miare równo z ustnym też. A nie tak, że ktoś dostaje parki narodowe czy tam przemysł w Szkocji, a w innym okręgu większość rozmowy jest o egzaminowanym i jego planach na przyszłość czy coś
nie sposob sie z obiektywizacja nie zgodzic, ale to bedzie raczej niewykonalne. watpie, zeby zmieniali formule olimpiady z powodu ilustam niezadowolonych osob (w tym mnie, ffs). jak widac, wiele zalezy od szczescia w pytaniach, chociaz jak ktos obkuje genialnie wytyczne to pewnie rowniez przejdzie, ale jaki jest tego sens? osobiscie uwazam, ze na tytul finalisty zasluzyloby 3/4 osob, ktore na 2. etapie widzialem i z ktorych bardzo wiele znam, takze z konkursow zDolny Slazak, ale to jest po prostu niemozliwe - ta olimpiada, co jest, mysle, charakterystyczne dla olimpiady (raczej) humanistycznej ("obiektywizmowi mowimy NIE") faworyzuje szczescie, naprawde spore zainteresowanie OLIMPIADA, a nie jezykiem angielskim i w koncu znakomite opanowanie wytycznych, co w sumie zawiera sie w poprzednim punkcie.

zeby bylo jasne - nie psiocze na oja. to, ze nie zostalem finalista "zawdzieczam" pewnie podejsciu "a, nie warto, bo i po co?". ale mimo to ciezko mi sobie wyobrazic, zeby chocby 1/3 finalistow umialo odpowiedziec solidnie na pytanie o przemysl w szkocji - perdone mucho. obiektywizacja bylaby wspaniala, ale poki co pozostanie raczej w sferze marzen.

komentarz do wynikow: nareszcie jest to wszystko jasne i poukladane, gj wd.
>ta olimpiada, cojest, mysle, charakterystyczne dla olimpiady
>(raczej) humanistycznej ("obiektywizmowi mowimy NIE")
>faworyzuje szczescie, naprawde spore zainteresowanie OLIMPIADA,
>a nie jezykiem angielskim i w koncu znakomite opanowanie wytycznych,
>co w sumie zawiera sie w poprzednim punkcie.

Hmm, masz na pewno sporo racji, ale czy np. na olimpiadach z przedmiotów ścisłych (powiedzmy -- z matematyki) nie ma części ustnych? Jeśli są, to i tam może bywać nieobiektywnie. A jeśli nie ma, to... nie wszystko można przecież sprawdzić testem.

W każdym razie zgadzam się, że pytanie o przemysł w Szkocji jest absurdalne.


Pozdrowienia
Scobin
Na żadnej ścisłej olimpiadzie nie ma części ustnej, i słusznie, bo niby czego miałaby dotyczyć?
Gdyby Krzyżanowski za nia odpowiadał, to pewnie dotyczałaby biografii Newtona tudzież fryzury Pitagorasa.
Hahah :D
Ale ten, mnie się coś kręci czy kiedyś przypadkiem była na maturze ustna z matmy?
Na przykład rozumienia podstawowych definicji i pojęć. A na olimpiadach przyrodniczych (biologia, może fizyka, chyba też geografia -- choć to już jesteśmy prawie na pograniczu z humanistyką) można sprawdzić, w jaki sposób uczestnicy przygotowywali swoje wcześniejsze prace.

Zresztą na ustnej maturze z matematyki, którą tu wspomniano, też chyba z czegoś musiano pytać (choć szczerze mówiąc, nie wiem z czego).


Pozdrowienia
Scobin
Z tego co skojarzyłam z lekcji jeszcze, to wspominano nam, że trzeba było np. wyprowadzać wzory albo udowadniać twierdzenia... w miarę sensownie brzmi, chociaż osobiście strasznie źle bym się w takiej sytuacji czuła ;)
Scobin, jeśli możesz rzucić jakiegoś swojego maila/nr gg czy inny kontakt to bym wdzięczna była :)
>Scobin, jeśli możesz rzucić jakiegoś swojego maila/nr gg czy inny
>kontakt to bym wdzięczna była :)

Nie ma problemu. Na GG bywam rzadko, więc może mail: scobin(małpa)wp.pl.


Pozdrowienia
Scobin
czesci ustne w olimpiadach scislych bylyby lekko absurdalne - niepotrzebne i stronnicze. niestety trudno sprawdzic czyjas faktyczna znajomosc jezyka bez sprawdzenia, jak go uzywa live. z drugiej strony, forma sprawdzianu ustnego jest kompletnie chybiona. zupelnie nie odzwierciedla rzeczywistych umiejetnosci, chyba ze ktos mial najzwyczajniej w swiecie szczescie. moge wspaniale operowac amerykanskim akcentem, ale jak mowie o przemysle szkockim to bredze jak piekarski na mekach...
zeby jeszcze bylo smieszniej, gdy powiedzialem, ze prawdopodobnie dominuja uslugi, spytano mnie bym je wymienil. jak mam wymienic uslugi? mialem tyle pomyslow, ze nie wiadomo bylo od czego zaczac... w rezultacie wymienilem ubezpieczenia i kilka jakichs pierdol z naprawami... jeszcze ciekawiej bylo jak mowilem o lolicie i w srodku wypowiedzi spytano mnie o roznice miedzy Wielka Brytania a Anglia - prawde mowiac, momentalnie zaniemowilem.
Absurdalne, niepotrzebne, stronnicze?

Nie żebym chciał się kłócić, ale np. do sensownej pracy w zespole (dość powszechnej we współczesnej biologii czy fizyce) bardzo się przyda umiejętność poprawnego (merytorycznie) mówienia o danej problematyce. Jest ona również istotna we wszelkich rozmowach z kolegami po fachu, że o prowadzeniu zajęć ze studentami nie wspomnę. (Rzecz jasna nie każdy musi być w tym dobry). Dobry naukowiec powinien to umieć (może poza prowadzeniem zajęć), a olimpiady zakładają chyba realne zainteresowania naukowe.

Czy Olimpiada Polonistyczna również powinna się obyć bez części ustnej?


Z pozdrowieniami
Scobin


PS. Oczywiście zgadzam się (w dalszym ciągu), że pytanie o przemysł i usługi w Szkocji jest mocno nie na miejscu.
Temat przeniesiony do archwium.

« 

Pomoc językowa

 »

Pomoc językowa