Olimpiada

Temat przeniesiony do archwium.
241-270 z 288
Z wytycznych:

Zawodnicy przystępujący do egzaminów ustnych II stopnia powinni:
1. opracować z zakresu literatury angielskiej dwie powieści oraz jeden dramat lub twórczość jednego poety,
2. opracować z zakresu literatury amerykańskiej dwie powieści oraz jeden dramat lub twórczość jednego poety.

Zawodnicy przystępujący do egzaminów ustnych III stopnia powinni wykazać się
znajomością:
1. dwóch powieści, jednego dramatu i znajomości twórczości jednego poety z zakresu literatury angielskiej,
2. dwóch powieści, jednego dramatu i znajomości twórczości jednego poety z zakresu literatury amerykańskiej.

+ historia, polityka itp.
A więc nie ma tak łatwo, trzeba znać utwór z każdego rodzaju literackiego :)
Czy wie ktoś ile trwa część pisemna olimpiady?
mnie w Gdansku, pytali, co przeczytalem/o ktorej lekturze chcialbym opowiedziec.

a pisemna czesc olimpiady trwa chyba 90 minut, ale co to za roznica? moj sposob rozwiazywania to dokladnie, a nie szybko, a mimo to wyszedlem na pewno w pierwszej polowie piszacych i sporo czasu wtedy jeszcze zostalo.
*ale co to ma za znaczenie
Ale opowiadasz o doświadczeniach z tego roku, czy z roku zeszłego?
I czy w Gdańsku też jest reverend Krzyżanowski obecny na części ustnej? Bo jeśli one odbywają się w tym samym terminie to zaczynam podejrzewać, że on potrafi także się mnożyć w czasoprzestrzeni xD'
Jakie jeszcze Wam pytania zadawali na ustnym i jak sobie poradziliście z nimi?
Aaa! Przeszłam do ustnego! Po tym, co zrobiłam na dzisiejszym teście kulturowym aż boję się myśleć, jakie bzdury będę wygadywać jutro. Czy ktoś ma może jakiś niezawodny sposób na zakończenie etapu ustnego z tarczą, a nie na tarczy? Najlepiej, żeby nie wymagał znajomości kultury krajów anglojęzycznych *wali głową w ścianę*
w zeszlym.

szanowny p. Krzyzanowski byl w Bialymstoku w tamtym czasie z tego co wiem.

pytali mnie jeszcze o the Commonwealth of Nations i kolonizacje Ameryki. wydaje mi sie, ze kogos pytali o wojne secesyjna (ogolnie).

ps. reverend uzywa sie w taki sposob? moim pierwszym skojarzeniem bylo ksiadz/pastor k. ;)
A teraz poważnie. Czy ktoś wie, o której odbywa się jutro etap ustny w Gdańsku? Do komitetu nie można się dodzwonić - chyba że jest jakiś inny numer, pod którym można szukać informacji?
pewnie o 9, jak pisemny, ale o której cię wywołają zależy tylko od pozycji alfabetycznej...

ja dla odmiany nie nauczyłem się -niczego- i mam na dziś w planach tylko litanię do św. Henryka.
Tak, czas spędzony jutro w skm-ce spędzę pewnie na modlitwie do wszystkich znanych mi bogów, aby nie zapytano o politykę.
W takiej sytuacji pozostaje mi tylko życzyć wszystkim powodzenia :D

A ile mniej więcej będzie trwać rozmowa z komisją? Podejrzewam, że może się to nieco różnić u poszczególnych osób, w końcu niektórzy są tak wygadani, że nie sposób zatrzymać potoku ich słów, ale - jakieś minimum na pewno istnieje. Czego można się spodziewać?
ups... "czas spędzony ... spędzę"
pewnie ok. 15 minut. zejdzie jak z bicza. ;)
Co macie na myśli mówiąc POLITYKA? Brzmi tragicznie :/ Jeżeli ktoś z Was jest już doświadczony w kwestii drugiego etapu, niech napisze do mnie [gg] Będę dzisiaj zapewne do północy, wczytując się w różne wierszyki... Możemy powymieniać spostrzeżenia i pomysły na odpowiedzi na najbardziej absurdalne pytania wymienione w wytycznych :D
Nie dostałam się w tym roku niestety, ale Pan Krzyżanowski był w Lublinie i spoglądał mi przez ramię, dlatego czuję się dowartościowana :D. No i przed chwilą okazało się, że zdałam CAE na A, także tego - w przyszłym roku będę obkuta z kulturówki i najdziwniejszych hangmanów, OJA strzeż się mnie :D.
Powodzenia wszystkim na ustnym :)
Już po ustnym. Pytali o Becketta i Coetzee (jak to się odmienia?), środowisko (globalne ocieplenie \o/), ważnych prezydentów USA i wojnę secesyjną. Prościutkie, jak widać, ale moja dawno już pokonana fobia społeczna postanowiła się dziś odezwać i ledwo powstrzymywałam się od wpadnięcia w panikę, więc moja ocena za ładnie nazwany "komponent językowy" poleeeeeciała... Pytanie o prezydentów było straszliwie ogólne, niby dobrze, bo można pójść w wygodną dla siebie stronę, ale jak zaczęłam mówić o tych wszystkich, którzy mieli znaczący wkład w historię Stanów, to znalazłam ich tylu, że o żadnym nie powiedziałam nic konkretnego, a na koniec zapomniałam o Lincolnie xP
A zatem w dniu dzisiejszym żegnam się z OJA. Ale przynajmniej komisja była sympatyczna :P
Ile osób było u was na ustnym?

W okręgu krakowskim do ustnego dostało się 15.
a mnie zapytali z lektury, zapoponowałem Disgrace Coetzeego, po czym usłyszałem, że tej książki nie ma na liście...
w lubelskim 16 :). Zafira, tak patrzę i po pierwszym etapie też chciałaś się żegnać, będzie dobrze :). Z ciekawości, w której klasie jesteś? (badam przyszłoroczną konkurencję :D)
u nas najmniej miał pewien chłopiec z 9punktami, a ja zawaliłam, bo tylko 60 :( i wstyd, bo z reguły pisałam na 78-90, z tego co robiłam w domu, ale pewnie stresik i tak dalej, cóż - za rok, za rok.
w lubelskim 16 :). Zafira, tak patrzę i po pierwszym etapie też chciałaś się żegnać, będzie dobrze :). Z ciekawości, w której klasie jesteś? (badam przyszłoroczną konkurencję :D)
u nas najmniej miał pewien chłopiec z 9punktami, a ja zawaliłam, bo tylko 60 :( i wstyd, bo z reguły pisałam na 78-90, z tego co robiłam w domu, ale pewnie stresik i tak dalej, cóż - za rok, za rok.
Bo wtedy jeszcze nie wiedziałam, jakiej mogę się spodziewać konkurencji - teraz już się zorientowałam i patrzę realistycznie, więc wiem, że moje szanse na finał wynoszą plus minus 1%.

Gdańsk - 29 osób.
Dowiedzieliście się, jakie mieliście wyniki? Szczęściarze... U nas nikt tego nie podaje, po prostu wywieszają listę osób zakwalifikowanych do ustnego. Na stronie OJA również nie zamieszczają wyników, toteż pozostajemy w błogiej nieświadomości. Może to i dobrze? :)
A, i jestem w drugiej klasie, więc być może zobaczymy się w przyszłorocznym finale :) zawsze trzeba mieć nadzieję, prawda?
ja wolałabym się łudzić, że miałam więcej :)
mój kolega, który się dostał miał pytania z inżynierii genetycznej, zwyczaje w USA i miał opowiedzieć coś o książkach, które przeczytał :)
No właśnie, zawsze można by się łudzić, że zabrakło tylko jednego punktu ;)
Inżynieria genetyczna to chyba w ramach tematu o postępie medycyny w ostatnich 20 latach? Też ciekawe, da się nawet napomknąć o "Brave New World" Huxley'a, którego niestety nie ma na tegorocznej liście lektur. W sumie to wcale nie taki straszny ten ustny :)
youwantthecandy, też byłem w Lublinie i Krzyżanowski stał nad moją koleżanką, co ją nieźle denerwowało. Niestety się nie dostałem na ustny, ale za rok próbuję jeszcze raz.
Wiadomo kiedy Poznań ogłosi wyniki kwalifikacji do centralki?
Słusznie :) ja nawet wiem co zawaliłam :D kulturówkę, test luk, no i z hangmana miałam najwięcej 15 punktów. Pan Krzyżanowski bardzo sympatyczny :) Za to pan sekretarz w Lublinie już nie bardzo.
Ino, otrząsnęłam się i pracuję nad olijp, może tam coś ugram ;)
Z ciekawości, macie jakieś certyfikaty z ang? Bo ja od dziś szczycę się dwoma i nie wiedzieć czemu mam chętkę na trzeci ^^ :D
Słusznie :) ja nawet wiem co zawaliłam :D kulturówkę, test luk, no i z hangmana miałam najwięcej 15 punktów. Pan Krzyżanowski bardzo sympatyczny :) Za to pan sekretarz w Lublinie już nie bardzo.
Ino, otrząsnęłam się i pracuję nad olijp, może tam coś ugram ;)
Z ciekawości, macie jakieś certyfikaty z ang? Bo ja od dziś szczycę się dwoma i nie wiedzieć czemu mam chętkę na trzeci ^^ :D
U mnie na śląsku totalny luuuzik. Strasznie uparli się na lektury, ale sympatycznie się rozmawiało. Na szczęście rozmowa się kleiła i doszedłem w sumie do wojny secesyjnej w USA i domowej w UK, coś nie coś o Cromwellu i Kingu... Nie narzucali tematów. Ale wynik nieciekawy :/ w sumie 7,5pkt
Z krakowskiego tylko 15? Ja niestety się nie dostałam, ale pani z okręgu powiedziała że brakło mi kilku punktów.A ile trzeba było mieć żeby zakwalifikować się do ustnego?
Wiadomo już ile osób przeszło z okręgu krakowskiego dalej? Powodzenia dla tych którzy przeszli!
Temat przeniesiony do archwium.
241-270 z 288

« 

Nauka języka

 »

Matura