Niechce juz pisac o tych przyimkach, bo sie powtarzam, jak jakas 'fishwife'. Ale dlaczego tego nie umiesz jeszcze, poszukaj w ksiazkach i naucz sie na PAMIEC.
...traveling, (travelling in BrE) so me and my friends - we hit on the
idea 'to' OF visitING THE Alps 'becouse' (co to za slowo-literowka? napisz poprawne) we have never seen them. We spenT (czas przeszly, do ktorego musialam dochodzic po reszcze tego listu, bo to nie bylo jasne od poczatku) 10 DAYS IN THE Alps '10 days' (niepotr) from THE 12 to THE 22 april (a roku?). The expedition was very expensive 'becauuse' (inny variant tego blednie napisane slowa-popraw i naucz sie pisac to poprawnie) we wantED (czas przeszly)to see 'all' THE tops of ALL Alps. THE 'terms' (zle slowo, nawet nie wiem o czym piszesz) of THE expediton were very 'dengerous' (ortog).
We had a big accident 'becouse' (znowu piszesz to blednie, naucz sie tego slowa na zawsze) of AN avalanche. The avalanche 'fall' FELL (ale to nie trafne slowo, lepiej CAME) down because a young, inexperienced tourist started to scream.
Fortunately THE Volunteer Mountain Rescue Service helpED (czas przeszly) us all - so we are 'stall' (ortog) alive. This situation was so dangerous - I could HAVE dieD! I'm 'schocked' (ortog) till today.
I will never travel TO THE TOP OF THE 'in' ('w'-niestety nie mozesz tego robic) mountain.