Moja nauczycielka (starsza kobieta) usilnie zawsze używała shall i should w pierwszych osobach w pewnych przypadkach, między innymi w zdaniach warunkowych czy Future Tenses. I tak po prostu przywykłem. Pisząc czy rozmawiając z osobą anglojęzyczną w kontaktach towarzyskich raczej nie używam tych czasowników w ten sposób, ale jakoś tak przywykłem i tak tu napisałem, już z odruchu.
MichaelCorleone, tak, dobrze to wyjasniłeś powyżej w kontekście.
"I will meet Tom tomorrow" może wyrażać na przykład decyzję podjętą w chwili mówienia, uprzednio niezaplanowaną.