Innym to często chcę wytykać brak kontekstu a dla siebie jestem taki pobłażliwy i zapominalski :)
Na przykład:
Pracownik argumentuje opuszczanie pracy wcześniej tym, że pracuje w czasie przerwy. Chciałbym mu odebrać ten argument poprzez wymóg, że przerwa w pracy musi być w całości wykorzystana.