Jedno zdanie,

Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 43
poprzednia |
Hej, mam pytanie jak rozumiecie to zdanie:

"The only reason I have lived so long is that I let go of my past."

Zdanie jest z pozoru proste, ale gdy przeczytałam jego tłumaczenie (literackie) na polski to strasznie mnie zdziwiło i nie daje mi spokoju. Nie chcę narazie nic sugerować, ale napiszę moją wersję i wersję tłumacza za chwilę.
edytowany przez arousal: 04 kwi 2019
napisz od razu, wyjasnimy, kto sie myli.
Ok, here you are:

moja: Żyłam tak długo tylko dlatego, że uwolniłam się od przeszłości.

tłumacz: Żyłam tak długo tylko dlatego, żeby zapomnieć o przeszłości.

Nie chodzi o stylistykę (bo można by inaczej to napisać) ale o sens.
edytowany przez arousal: 04 kwi 2019
Czy bohaterka jeszcze żyje?

Tak, bez kontekstu twoje tłumaczenie koncowki jest tym poprawnym, ale trzeba pamiętać, że w tłumaczeniach robi się różne rzeczy i może jest coś, co usprawiedliwia taki wybór tłumacza.
edytowany przez zielonosiwy: 04 kwi 2019
stawiałem na 'zeby zapomnieć', ponieważ po 'reason' występują często frazy odnoszące się nie do faktów, ale do życzeń (do tego, co miałoby się stać), takie jak bezokoliczniki, np. "I need a reason to stay alive"
'that I let go' mozna zinterpretować jako 'so that I let go'
Interpretacja, że let to czasownik w czasie przeszlym, jest również gramatycznie poprawna, ale dlaczego mialby tam byc simple past, a nie present perfect?
Reszta tekstu się zgadza, zarówno w oryginale jak w tłumaczeniu.
Nie ma dalej nic, co by zmieniało kontekst.

Jeśli macie ochotę to podam dalszy ciąg.
ok, prosimy o kilka zdan przed i po.
"The only reason I have lived so long is that I let go of my past. Shut the door on grief on regret on remorse. If I let them in, just one self-indulgent crack, whap, the door will fling open gales of pain ripping through my heart blinding my eyes with shame breaking cups and bottles knocking down jars shattering windows stumbling bloody on spilled sugar and broken glass terrified gagging until with a final shudder and sob I shut the heavy door. Pick up the pieces one more time.” by Lucia Berlin


*przed nie mam
no i wszystko jasne
shut jest tu bezokolicznikiem, a nie formą czasu przeszłego, bo w zdaniu nie ma podmiotu, a usunięcie podmiotu przez shut (simple past) raczej nie wchodzi tu w grę. Poza tym dalej mamy "If I let...", a jeżeli pierwsze 'let' miało się odnosic tu przeszłości, tu tutaj musiałby być trzeci tryb warunkowy. Dodatkowo w ostatnim zdaniu mamy znowu bezokolicznik 'pick', który na pewno nie jest formą czasu przeszłego.
a ja właśnie rozumiem 'let go' i ' shut' jako czas przeszły. Nie widzę uzasadnienia dla innej interpretacji - uwalniam się od przeszłości? Odizoluj się od smutku? Jakoś średnio pasuje.

Cytat:
Poza tym dalej mamy "If I let...", a jeżeli pierwsze 'let' miało się odnosic tu przeszłości, tu tutaj musiałby być trzeci tryb warunkowy.

Dlaczego? Udało jej się uwolnić od przeszłości, ale jeżeli znowu wprowadzi te uczucia do swojego życia, to stanie się to i tamto.
Ostatnie zdanie rozumiem jako (And then I have to) pick up the pieces one more time

Cytat:
ale dlaczego mialby tam byc simple past, a nie present perfect?

Bez kontekstu dałbym żyję, a nie żyłam.
nie tryb rozkazujący, ale bezokolicznik.
Cytat: mg
'that I let go' mozna zinterpretować jako 'so that I let go'

raczej nie mozna, bo tutaj wystepuje tzw. 'that-clause' (takie samo, jak po 'reason') - jedynie mozna zamienic na nieformalne 'because'; poza tym 'so that' nie mozna pominac, a 'that-clause', mozna
Cytat: arousal
"The only reason...

ktokolwiek to pisal mial na bakier umiejetniosci - a moze tylko checi - z poprawnym uzycie znakow interpunkcyjnych
Cytat: engee30
raczej nie mozna, bo tutaj wystepuje tzw. 'that-clause' (takie samo, jak po 'reason') - jedynie mozna zamienic na nieformalne 'because'; poza tym 'so that' nie mozna pominac, a 'that-clause', mozna

dlaczego nie mozna
jeżeli 'let' jestw subjunctive, to znaczenie 'that I let go' jest wlasnie takie samo jak 'so that I let go'

nie można pominącx 'so that', - co to w ogole ma do rzeczy - ale mozna pominac 'that' w tym spojniku: 'so I could go home' = 'so that I could go home'
Cytat: mg
nie można pominącx 'so that', - co to w ogole ma do rzeczy - ale mozna pominac 'that' w tym spojniku: 'so I could go home' = 'so that I could go home'

ma do rzeczy, bo chyba nie ujalbys tego tak:
The only reason I have lived so long is so I let go of my past.???
'so that' posłużyło mi tylko do wyjasnienia znaczenia, nie pisalem, ze takie zdanie mozna tam wstawic.
piszesz 'posluzylo', ale wczesniej pisales, ze 'mozna zinterpretowac', co nie jest zgodne z zasadami dotyczacymi uzycia 'that-clauses' w tym ujeciu
'interpretowac' nie znaczy 'wstawic'
Cytat:
ktokolwiek to pisal mial na bakier umiejetniosci - a moze tylko checi - z poprawnym uzycie znakow interpunkcyjnych

akurat to wygląda na celowy zabieg literacki np. dla uzyskania efektu strumienia świadomości. Gertrude Stein robiła podobne rzeczy.
Nie wszystko w życiu jest tak, jak tego uczą w mądrych książkach od gramatyki.
Cytat: mg
stawiałem na 'zeby zapomnieć', ponieważ po 'reason' występują często frazy odnoszące się nie do faktów, ale do życzeń (do tego, co miałoby się stać), takie jak bezokoliczniki, np. "I need a reason to stay alive"
'that I let go' mozna zinterpretować jako 'so that I let go'
Interpretacja, że let to czasownik w czasie przeszlym, jest również gramatycznie poprawna, ale dlaczego mialby tam byc simple past, a nie present perfect?

Może występuje często, ale na porządku dziennym taka struktura* występuję co do np. przeszłości - znalazłam wiele analogicznych przykładów i ani razu nie spotkałam się żeby po takim "reason" było jakieś "życzenie".


*mam na myśli strukturę:

the reason that sb does sth
edytowany przez arousal: 05 kwi 2019
Cytat: zielonosiwy
a ja właśnie rozumiem 'let go' i ' shut' jako czas przeszły. Nie widzę uzasadnienia dla innej interpretacji - uwalniam się od przeszłości? Odizoluj się od smutku? Jakoś średnio pasuje.

Cytat:
Poza tym dalej mamy "If I let...", a jeżeli pierwsze 'let' miało się odnosic tu przeszłości, tu tutaj musiałby być trzeci tryb warunkowy.

Dlaczego? Udało jej się uwolnić od przeszłości, ale jeżeli znowu wprowadzi te uczucia do swojego życia, to stanie się to i tamto.
Ostatnie zdanie rozumiem jako (And then I have to) pick up the pieces one more time

Cytat:
ale dlaczego mialby tam byc simple past, a nie present perfect?

Bez kontekstu dałbym żyję, a nie żyłam.

No dobra ja rozumiem to tak:

Jedynym powodem, dla którego nadal żyję jest fakt, że zdołałam uwolnić się od przeszłości. Zamknąć drzwi przed żalem i smutkiem. Jeśli tylko wpuszczę je do środka ....

Natomiast:

Żyłam tak długo tylko dlatego, żeby zapomnieć o przeszłości.

jest dla mnie po kompletnie bez sensu. Nie wydaje mi się, żeby autorka miała to na myśli.
edytowany przez arousal: 05 kwi 2019
Cytat: arousal
ani razu nie spotkałam się żeby po takim "reason" było jakieś "życzenie".

każdy bezokolicznik po reason wyraża życzenie

poza tym - to jest literatura. Literatom wolno więcej.
Cytat: mg
Cytat: arousal
ani razu nie spotkałam się żeby po takim "reason" było jakieś "życzenie".

każdy bezokolicznik po reason wyraża życzenie

poza tym - to jest literatura. Literatom wolno więcej.

There is no reason to talk about it - okej, ta struktura może wyraża jakieś życzenie

ale w podanym przeze mnie przykładzie mamy raczej taką sytuację:

the reason that sb does sth

Sorry, ja nie widzę tu żadnego bezokolicznika czyli nie rozumiem Twojej przesłanki o tym, że mamy do czynienia z "myśleniem życzeniowym". To jest zdanie tego typu jak np. to poniżej:

Another reason I married her was that she spoke perfect French

Cytat:
ktokolwiek to pisal mial na bakier umiejetniosci - a moze tylko checi - z poprawnym uzycie znakow interpunkcyjnych

Dodam tylko, że autorka nauczała kreatywnego pisania.
edytowany przez arousal: 05 kwi 2019
piszesz, że nigdy nie spotkalas sie, zeby po reason bylo zyczeni9e. Reason zawsze wyraza zyczenie. Skoro robisz cos z jakiegos powodu, to robisz to dlatego, zeby cos osiagnac/zmienic. To jest to zyczenie. Jak powiesz "The reason I came was that I was hungry", to znaczy, ze chcialas sie najesc. To jest to zyczenie.

Gdyby that wprowadzalo tu zwykle zdanie, tzn. nie subjunctive, to raczej powinien tam byc present perfect.
present perfect albo okolicznik czasu
znalazlem to opowiadanie w google books. Autorka nie ma w zwyczaju pomijania podmiotow przed czasownikami w czasie przeszlym. Z drugiej strony, pisze, ze nie chce rozpamietywac przeszlosci, czyli moze faktycznie ją, ha, ha, oddzielila grubą kreską. Ale dlaczego nagle w kolejnym zdaniu pomija podmiot?
Cytat: mg
piszesz, że nigdy nie spotkalas sie, zeby po reason bylo zyczeni9e. Reason zawsze wyraza zyczenie. Skoro robisz cos z jakiegos powodu, to robisz to dlatego, zeby cos osiagnac/zmienic. To jest to zyczenie. Jak powiesz "The reason I came was that I was hungry", to znaczy, ze chcialas sie najesc. To jest to zyczenie.

Gdyby that wprowadzalo tu zwykle zdanie, tzn. nie subjunctive, to raczej powinien tam byc present perfect.

Nie myślałam o tym w ten sposób, takie zdania są na tyle jasne, że nie trzeba szukać w nich drugiego dna :) Ale ok, możemy rozumieć to w inny sposób.

Cytat:
Ale dlaczego nagle w kolejnym zdaniu pomija podmiot?

Dla mnie drugie zdanie jest jakby przedłużeniem pierwszego, na dobrą sprawę mogło by być "and" pomiędzy nimi:

The only reason I have lived so long is that I let go of my past and shut the door on grief on regret on remorse.

Ale by dać lepszy efekt jest jednak nowym zdaniem.

A po pl:

Jedynym powodem, dla którego nadal żyję jest fakt, że zdołałam uwolnić się od przeszłości (i) Zamknąć drzwi przed żalem i smutkiem. Jeśli tylko wpuszczę je do środka ....
do polskiego tlumaczenia wprowadzilas slowo 'zdolalam', ktorego nie ma w oryginale.
Cytat: mg
do polskiego tlumaczenia wprowadzilas slowo 'zdolalam', ktorego nie ma w oryginale.

owszem, żeby lepiej się komponowało z kolejnym.

Tylko nadal nie wiem czy ja jestem w błędzie czy tłumacz:

Czy Lucia Berlin żyła tylko po to by zapomnieć
Czy żyła, bo zapomniała/ zdołała zapomnieć.

To dość istotna kwestia raczej.
edytowany przez arousal: 05 kwi 2019
a nie dlatego, żeby shut mozna bylo zinterpretowac jako bezokolicznik?

ja tez nie wiem, co miala na mysli autorka. Widzę argumenty za jednym i za drugim tlumaczeniem.
Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 43
poprzednia |