correct ?

Wiem, że jest już późno ale ja chyba licze na cud... Zamieszczam...

When we start reading "bla bla bla" by Ble Bleble the first person which we meet is Bla Bla. He is the novel's narrator and one of the most important characters. Accompanied by Bla Bla we take a part in the trip to a world of fame, money and power. But world like that is not always good. We meet him as a young man who after the Great War decides to move to the East and starts to work as a stock broker. He is looking for somewhere to live and a young colleague offers him the accomodation in a house not so far from the city where they would life together and share a rent. His company sends him to New York and Bla Bla relocates there alone. The bla bla City is the place where Bla Bla and Bla Bla Bla meet later. Since that time Bla bla has been a neighbour of Bla Bla Bla which house stands on the right. On the meeitng with Tommsons he enquired who is his neighbour. He knew only that, he is a very rich what was clearly visible in large residence with the swimmingpool and the well-groomed garden. In the same day he sees standing over the water figure which is looking for the yellow light. After freedom and confidence in his movements he guessed that it was Bla Bla Bla. Bla Bla thinks that Bla Bla Bla is a very confident and stinking rich person. We enquire how the bohaters meet thereafter. It was on the Bla Bla Bla's party. He sant an invention to Bla Bla. Since that time their lives have been connected. Bla Bla Bla had all the traits that Bla Bla despised. Despite that he became a close friend of him. Bla Bla thought that all that people which visit him from time to time (on the partys) aren't really true friends.

Nie potrafisz nawet przepisać poprawek bez błędów.
I nie dziękujesz za poprawki.

ściągasz czyjś początek
nie na nosisz poprawek, które już dostałaś

ty chyba faktycznie na cud liczysz....

Ale chyba trzeba wierzyć... Nie dziekuję bo nie chcę by temat już z odpowiedzia szedł do góry bo może ktoś zostanie "zepchnięty" a też liczy na pomoc której jeszcze nie otrzymał.

>Nie dziekuję bo nie chcę by temat już z odpowiedzia szedł do góry bo może ktoś zostanie "zepchnięty" a też liczy na pomoc której jeszcze nie otrzymał.

30 słów zamiast jednego.

Mimo tego, że jestem taką "niepoprawną" forumowiczką proszę o pomoc kogoś kto mówgłby mi pomóc. Kto mimo tego, że zna język nie będzie obojętny. Od czterech dni śpię po 3h, jestem zarzucona książkami a z każdym zadaniem chcę być gotowa terminowo. Zrozumcie mnie.

A więc: tym razem nie 30 a 3:

1.Thank You
2.Sorry
3.Please

zacznij od poprawnego wprowadzenia poprawek.

1) Tak jak napisał - mg - nawet nie dziękujesz.
2) Ja już ci poprawiłam fragment - nie naniosłaś wcale tych poprawek. Dlaczego miałabym ciągle poprawiać to samo.

> Od czterech dni śpię po 3h,

3) czy to ma usprawiedliwić marnowanie czyjegoś czasu (patrz punkt 2).

Dobrze. Dziękuję. Nici z tego. Zagubiłam się. Chciałam podsumować to jak mam na chwilke obecną.

Mam takie poprawki:

When we start reading 'abc' by Tom Mctime, the first person
>we meet is Timmy Baker. He is the novel's narrator and one of its most
>important characters at THE SAME TIME. Accompanied by Timmy, we take part in a
>trip to A world of fame, money and power. A world like that is not
>always good.

we meet him as a young man, who after the great war holds to move [co znaczy holds to move? decides to move] to the east and starts to work as a stock broker. he is looking for somewhere to live. a young colleague offers him accommodation in a house not far from the city where they would live together and share the rent. the firm [lepiej: his company] sends him to washington and
>todd relocates there alone. that west allin [dlaczego 'that'? co to ma znaczyc?] is the place where todd and alan meet later.

After freedom and confidence in his movements, he guessed that it was Bla Bla Bla.

Later on we find out how the main charaters met. It was at Timmy's. He sent (had sent) an invitation to Todd. Since that time their lives have been connected.

Czy coś jeszcze jest źle ?

>Czy coś jeszcze jest źle ?

A może byś tak, słowo po słowie, porównała te poprawki z własną wersją powyżej?