poszukujemy pracy przy sprzątaniu lub innych branż

Temat przeniesiony do archwium.
poszukujemy pracy w Anglii przy sprzątaniu lub innych branżach od zaraz-tylko uczciwe oferty
Natrafiłyśmy (czyli ja i moja mama) na "oszustów:( :(( i teraz niestety potrzebujemy pomocy tylko znając naszych"KOCHANYCH"polakówoczywiście nie wszystkich nikt nie jest nam w stanie pomóc :( ,a niestety trudno się przyznać i ciężko :(( ,że aż tak jest żle:( .Jesteśmy w sutuacji z której chyba nie ma wyjścia :( :-[ ,a jeśli to niewadomo czy jest nam w stanie ktokolwiek pomóc:( ,ale jak kiedyś ktoś powiedział"Nie traćmy nadzieji nawet w najbardziej trudnych sytuacjach"więc może jakaś nadzieje nam pozostała aby jakoś to wszystko przetrwać choć niezmiernie ciężko:( :-[,może
i "Wszystko można co nie można byle z wolna i ostrożna",ale w naszej sutuacji nie widomo czy ta anegdota jest realna.
Może przejdziemy do sedna naszej rozmowy,a mianowicie hmmmm....:-[:-[,aż trudno pisać,ale znajdujemy się w trudnej sytuacji finansowej :( :-[nie mając na dodatek pracy w Polsce,a żyć jakoś niestety ale trzeba.Gdyż nasza sytuacja jest nieciekawa czyli przedewszystkim nasza strona
finansowa:( i z tego powodu również postanowiłyśmy wyjechać do pracy za granicę aby móc lepiej prosperować i spłacać zaległości.
Myślałyśmy ,że nadarzyła nam się jakaś NOWA SZANSA NA LEPSZE ŻYCIE ale niestety to były tylko przejściowe chwile uniesienia:-[ ,gdyż praca do której miałyśmy jechać i gdzie miałyśmy pracować oraz osoba która miała nam tą pracę załatwiać okazała się oszustem:-[ :-[ i niestety
"wystawiła nas do wiatru".A my mimo długów zapożyczyłyśmy się:( jeszcze więcej z myślą ze mogło by być lepiej,ale niestety szczęście nam znowu nie dopisało :-[ :-[ i bilety na które pożyczyłyśmy pieniądze by porzepadły jeśli byśmy nie przełożyły terminu wyjazdu do Londynu to przepadło by wszystko ,a przecież pieniądze pożyczone zwrócić trzeba tylko jest problem z czego jeśli narazie żadna praca nam nie poszła pomyślnie.Ostatni termin wyjazdu do Londynu mamy na 7 lutego na bardzo rano więc i czasu już niestety dużo nie pozostało,ale jak narazie nie mamy jakiejkolwiek pracy i mieszkania ,aby tam jechać :-[ Więc jeśli by istniała jakaś szansa z czyjejś strony aby pomóc w znalezjeniu pracy to byłybyśmy ogromnie wdzięczne i bardzo szczęśliwe bo to teraz w naszej sytuacji tylko to się liczy bo inaczej nie możemy normalnie prosperować.
Pracę mogłybyśmy zacząć już od 7 lutego i zależy nam bardzo aby w miarę możliwośći pracować razem i przez dłuższy okres czasu.
Czekamy na jakąkolwiek wiadomośc i pomoc
Pozdrawiamy bardzo serdecznie
nasz [email]
PROSIMY BARDZO O POMOC :-[ :-[ :-[ :-[
nie moge za wiele poradzic, bo nie mieszkam w Londynie,ale jak juz nie bedzie innych mozliwosci to trzeba liczyc na szczescie i jechac w ciemno a potem isc do jakiegokolwiek Job Centre. Tam najczesciej maja dosc duzo ofert pracy do ktorych nie potrzeba doswiadczenia czyli na przyklad przy sprzataniu. Ale niestety musze przyznac,ze przy owczesnych realiach i tysiacach Polakow w Londynie niestety,ale trzeba liczyc tylko na szczescie.
Powodzenia,
Pozdrawiam
Mam nadzieję, ze Wam się powiedzie. Nie mam wogóle doświadczenia w pracy w Anglii, więc nie mogę pomóc, ale też pojechałabym licząc na szczęście. tak naprawdę nie macie NIC do stracenia, więc tym bardziej trzeba jechać i myslę =, ze tak zrobiłyście. szkoda, ze nie pszecie, kto was oszukał i namiary na niego. Może innych byście uratowały przed podobnym nieszczęściem. Najgorsze, że najczęściej oszustami są właśnie nasi rodacy :((( i gdzie solidarnośc i nasza wzajemna pomoc ?! Przecież dużo byłoby nam wszystkim łatwiej, gdyby jeden drugiemu podał pomocną rękę... niestety w naszym kraju jest zupełnie inaczej :((