Wyjazd-Holandia Potrzebna 1 osoba ze Śląska

Temat przeniesiony do archwium.
Witam poszukuję chetnej osoby na wyjazd do Holandi - miejscowość docelowa Boskop - koło Leiden (nad morzem) - byłem tam w zeszłym roku i całkiem spoko ... 4 tygodnie pobytu. Pierwszy tydzień ogólnie to szukałem pracy itd... a potem 3 tygodnie pracy - ale najlepsze to że co tydzień miałem innego pracodawce - bo tak jakoś wychodziło że robota się kończyła itd... jedną z tych 3 prac znalazłem po godzinie szukania ;]. Płaca 5>Euro/h. Nie wiem jak wygląda tam sytuacja w tym roku. Powiem tak... szukam osoby ponieważ chciałbym się tam dostać na stopa - a w 2 razniej i bezpieczniej i taniej!! bo jest taka opcj że jak nie znajdę pracy to wracam do Polski ... (mówi sie trudno) a nie chciałbym stracić za duzo ka$$y. Zakwaterowanie - na kampingu - cena 5Euro za dobę ... chyba że coś się zmieniło. Rowerek się pożyczy i ... szukać roboty ;) Jeśli jest ktoś chętny z okolic Śląska ... Pszczyna, Cieszyn,Skoczów,Bielsko-Biała- to proszę pisać na GG - 383383 - bo jak już to trzeba by się zgadać itd... Mile widziane doświadczenie w szukaniu pracy za granicą .. ;) - bo wiadomo szukam kompana do podróży - ewentualnie do mieszkania w kampingu - a nie że będę komuś roboty szukał!! Chcę aby przejazd na miejsce wyszedł jak najtaniej ... jeśli coś nie wypali żeby nie było płaczu że ogromna kasa posza się paść ... Jak się nie znajdzie roboty to można posiedzieć kilka dni nad morzem dosłownie za grosze ... bo jedzenie kosztuje tyle co w Polsce a 5 Euro za noc to wcale nie dużo.. i wracać na house! Chodzi mi tylo żeby samemu nie siedzieć;) Z doświadczenai z zeszłego roku mogę powiedzieć że przejazd zajmie 2-3 dni... zależnie od szczęścia i pogody ;)
Można pokombinować nad wyjazdem w weekend - wtedy to pociagiem przez Niemcy - bilecik weekendowy chyba 30 Euro /5 osób - i można jezdzić cały dzień gdzie sie chce - w sam raz żeby Niemcy przejechać całe ;) a potem Holandia to tylko 300 km i jesteśmy nad morzem. Jak wracałem z kumplem w zeszłym roku to wyjechaliśmy o 6:00 z Boskop a w Zgorzelcu byliśmy o 23 tego samego dnia ... to się nazywa FUKS.. ;] no ale nie o tym mowa... Jeśli ktoś jest chętny, odpowiedzialny, zdeterminowany to piszcie ... Chciałbym wyjechać jak najprędzej.. Ale czekam na towarzystwo... bo kumpel się zastanawia ale ... mi się nie chce czekać. Chciałbym wrócic do Polski na początku sierpnia... tak zarobić w tej Holandii jakieś 2-3 tysiaki i ... zrobic sobie w ojczyźnie wakacje z dziewczyną ;) Pozdrawiam
heloł.....cieżko jest..ja też nie mogę znaleść kogoś kto pojedzie ze mną na stopa:/mało wariatów jest na tym świecie niesety:(tyle że ja dopiero planuje podróż na początek sierpnia i jeszcze nie wiem gdzie mam ochotę wyruszyć:-)pozdrawiam i owocnego poszukiwania kompana do podróży...pozdro
Z wyjazdu lipa bo... dzwoniłem do kolesia co mnie zatrudniał ( na czarno w zeszłym roku) i nie ma raczej tam po co jechać bo podwyższono niby kary - z tego co zrozumiałem to 10x i że nikt nie chce zartudniać na czarno.. Więc lipa .TYmczasem pozdrawiam
Witam
rzezcywiście mało jest wariatów na tym świecie...ale ja jestem jednym z nich!
Chciałam na początku sierpnia pojechać do Styrii ale brak mi kompana!
Jeśliś zainteresowana kontakt [email]

 »

Praca za granicą