Crcklade & Vale - never ever!!!

Temat przeniesiony do archwium.
Jesli szanowne biuro TEE z Katowic zaproponje komus z Was prace w The Vale Hotel & Restaurant w Cricklade - kolo Swindon - odradzam!!! Przez pierwszy miesiac moze i jest fajnie, i ludzie ktorzy przychodza tez sa ok. Ale tego jednak nie mozna powiedziec o szefie, ktory jest totalnym idiota... i z czasem zaczyna wykorzystywac wszystkich, nie zwracajac uwagi na to ze ktos pracuje po 10, 12... 18 godzin na dobe, acha i placac jakby pracowal hmm... to smieszne... i przykre... 6, 8 godzin... Jesli ktos chce uslyszec wiecej szczegolow, to moj e-mail: [email] Acha, i nie wierzcie jesli tee mowi Wam, ze ten hotel traktuje Polakow "po macoszemu", a Mark jest dobry jak tatus... No chyba ze oni maja wlasne definicje(zupelnie sprzeczne z moimi) wyrazen "traktowac po macoszemu", oraz "dobry tatus"... Nikt z Tee nie pracowal tam ani godziny i nie ma zielonego pojecia jak wyglada zycie w Vale... Nie zycze nikomu, aby doswiadczyl tego co ja, i Ci ktorzy niestety jeszcze tam zostali... mam nadzieje ze juz nie na dlugo...
Pozdrawiam,
ktos kto przezyl tam 3 miesiace... az 3 miesiace...
Hey-jak możesz napisz na moje [gg] bo miałbym kilka pytań-pozdro
hmm coś kręcisz - ktoś z tee powiedziął ci ze bedziesz traktowany jakbys jechał na wakacje do tatusia?! Pytam bo cytujesz jakby ich słowa - takiej definicji uzyli? buaha - jakoś Ci nie wierze - byłaem na takim wyjezdzie z kolesiem dla którego mega problemem zyciowym byl fakt iz ciepla woda w staff housie czasami, jak sie wszyscy myli naraz sie konczyła. W fakt wykorzystywania wierze - wiekszosc managerów kantuje na nadgodzinach, taki juz urok UK.
Witam! mam zamiar pojechać do pracy zorganizowanej przez firmę TEE z Katowitz - czy mógłbyć mi naświetlić problem,pliz. mój adres [email] lub [gg] , pozdrawiam, Lucy.

« 

Nauka języka