londyn-120 f. za tydzień mało czy dobre i to?

koleżanka zaproponowała mi wskoczenie na miejsce dziewczyny która pracuje w londynie i zarabia 120 funtów na tydzień składają jakieś długopisy praca łatwa i przyjemna (podobno) nawet nie chce zmienić jej na inna albo nie może- niewiem?Za mieszkanie płaci 40 funtów a życie to podopno grosze. Co myślicie o takiej propozycji czy warto spróbować na początek żeby się zachaczyć i moze poszukać jakiejś lepszej pracy czy nie ma co zawracać sobie głowy?

hej!
jeśli będziesz pracować codziennie po 8 godzin to troche mało. Coś mi się zdaję że poniżej minmum. Jesli znajdziesz tanie lokum to na początek powinno Ci wystarczyć. Postaraj się załatwić szybko wszystkie formalności (Home Office, NINO, konto itp.) i szukaj innej pracy. Pozdrawiam.

nie wydaje mi sie by byla to legalna praca (chyba ze part time).Jesli nie jest legalna to nie sforsujesz wszystkich formalnosci (rejestracja ,nin,konto).120 tygodniowo to troche malo.spytaj o godziny pracy - musisz miec czas na szukanie innej.powodzenia

jest jeszcze jeden mały problem ja pracuje w Polsce i jestem zarejestrowana ,ale chciałabym wziąść sobie bezpłatny urlop u pracodawcy. Czy jak bym była tam zatrudniona legalnie w Angli to mój pracodawca w Polsce nie miał by jakiś problemów z tego powodu bo przecież jest jakiś przepływ danych mamy przeciez unię europejska czy lepsza w moim przypadku by była nielegalna praca i brak rejestracji jak to wyglada.

Nie wiem jak ta Twoja koleżanka pracowała, dlatego piszę z własnego doświadczenia. W moim przypadku pracodawca od razu zażądał ode mnie rozpoczęcia formalności związanych z zarejestrowaniem się w Home Office i zdobyciem NINO. Wszystko zalezy od pracodawcy. Nie mam pojęcia czy legalna praca w UK spowoduje jakieś problemy dla Twojego obecnego pracodawcy czy dla Ciebie.