Omega workforce???

Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 99
poprzednia |
Witamwlasnie dostalem wiadomosc zebym przyjechal na rozmowe do warszawy w sprawie pracy w UK,do firmy omega workforce.Chcialbym sie cos wiecej dowiedziec na ich temat,czy ma ktos jakies wiadomosci co do nich???
PISSSS
hej ja tez dostalem ta oferte. mam sie stawic w warszawie 14.03. na 9.30. o firmie tez niewiele wiem. nie wiem jak tobie ale mi proponuje prace w fabryce prz pakowaniu kurczakow? zastanawiam sie czy jechac??? a ty na kiedy masz sie tam stawic???
no ja mam sie stawic 14lub15 bo to jest obojetne tak mi gosciu powiedzial tylko musze ich zawiadomic kiedy bede.Mi tez proponuja ta robote przy kurczakach i tez nie wiem co zrobic czy jechac bo jestem ze slaska wiec kawal drogi mam.bo nic o nich nie wiem jak to z nimi jest
ja jestem z wloclawka. wiesz zastanawia mnie jeszcze jedno. ja rozmawialem z kobieta i ona mowila, ze potrzebuja 50 osob do tej fabryki. to duzo. zastanawiam sie czy w zwiazku z ptasia grypa tam po prostu ludzie nie porezygnowali z pracy a teraz szukaja polakow???!! skad mamy wiedziec czy te kurczaki beda zdrowe??? a czy mowil ci ten gosciu cos o oplatach jakie pobieraja???
wiesz co do oplat to jak sie go pytalem to powiedzial ze tu mnie bedzie tylko kosztowac bilet lotniczy ale nic nie gadal co tam na miejscu jest.Wiec troche sie boje ze jak przyjdzie co do czego to krzykna jakas powazna kase i bedzie lipa.ale jeszcze tam jutro bedee dzwonic i sie go zapytam jak to dokladnie wyglada moze mi powie,zobaczymy.A o ptasie grypie narazie nie mysle tylko o tym jak to na serio jest bez zadnej sciemy.
hej a jak u ciebie z angielskim? u mnie tak sobie. ciekawe czy jego znajomosc bedzie decydujacym czynnikiem w przyznaniu pracy???
no u mnie angielski w miare spoko zle niema.ale jestem ciekawy czy to wyjdzie.aha a nie wiesz czy tam cos gadali o ksiazeczce sanepidu bo ja niemam.
nic nie mówili o ksiązeczkach sanepidowskich zresztą niewiele mówili o samych wymaganiach ale jutro pojadę na tą rozmowę to Ci wieczorkiem odpisze co mówili i co tam się działo
no spoko wielkie dzieki ja tam dzwonilem i mi powiedzieli ze w anglii tylko pobieraja 70 funtow do rejestracji w homeofice i tylko tyle kasy pobieraja.Jestem ciekawy jak to sie okaze w praktyce
Ja jade jutro 15.03 jak ktos bedzie po dzisjejszej rozmowie to niech napisze co było jakie pytania i wogóle. Prosze
a skad jestes???moze z okolicy slaska??bo ja jade z katowic i lepiej by bylo jechac z kims kto tez sie nic tam nie zna.jak co to sie odezwij jeszcze
pozdrawiam wszystkich z castingu warszawskiego. Było błacho, na luzie, bez nerwów, szczególnie, że tyle dziewczyn zobaczyłam na salii;) Jutro będzie wszystko w mailu. tylko dlaczego to jest na takim zad.......u. Czy tam będzie jakiś sklep czy tylko kurczaki, kurczaki......
Powiem Ci ze tez tego sie obawiam.Z tego co widzialem to jest dzuira gorsza niz wiocha zabita dechami.Jezu tam nic niema.Co tam robic oprocz zabawy z kurami????A propo--widzial ktos bajke "Uciekajace kurczaki"??To ta robota jest o tych co nie uciekli.Pozdro
Juz chyba odespaliście wczorajszą przed wschodem słonca pobudkę? JAk Wam poszło? w sensie czy dostaliscie juz maile potwierdzające?? czekam zniecierpliwością:):)
No wlasnie sam jestem ciekawy czy do kogos sie juz odezwali
Pracuje dla Omegi od 5 miesiecy.
Czy czasem ta fabryka, w ktorej macie pracowac nie znajduje sie w okolicach Derby?
team. i jak Ci u nich? nie wałkują? Ile z sobą nalezaloby wziaść gotowki zeby przetrwac na początku??
firma jest ok ale o fabryce kurczakow to sie nasluchalem. Hardcore robota ludzie nie chca tam pracowac
Ja własnie się dostałem do tej roboty z kurczakami. Naprawde taki hardcore . Jak z kasą czy są jakieś nadgodziny.
Ja też dostałem tą ofertę pracy w fabryce kurczaków i chciałbym się dowiedzieć czegoś na temat tej roboty zanim się zdecyduje. Fabryka mieści się w Sutton Benger podobno jakaś wiocha koło Chippenham, Wilts jeżeli ktoś wie cokolwiek na temat tej pracy i firmy Omega proszę o kontakt mój e-mail [email] [gg] , albo najlepiej piszcie, co wiecie na forum to wszyscy skorzystają.
a jak wiecie a nie powiedziec to napiszcie ze nie chcecie;););)
zna ktos moze firme "Driving Edge"???
Witajcie! Kilkoro z Was bylo na rozmowie w tej firmie 14, 15marca (mieliscie sie podzielic info i wten sposob pomoc innym) ale nic-nie wiedziec czemu- nie piszecie? Pomozcie kilku innym rozwiac watpliwosci przystapienia do tej kompanii:)
Nie piszemy bo jeszcze nic nie wiemy. Wylatuje 29 Marca do Londynu. Mają czekać na nas na lotnisku i zawieźć na miejsce busem. Z firmy dzwonia często, chcą wsio zalatwić. Accomodation nie jest za tanie. Mam nadzieje, że bedzie warte ceny. Mamy mieszkać po 4 osoby w domu, z pralką, lodówką, kuchenką. Pracodawca załatwia przewóz z domów do zakładu. Nie wiem czy jest dodatkowo płatny. Jak nie załatwią kupia nam rowery(później odciągną to od pensji). Nie spodziewam się, że praca będzie lekka, ale weekendy będą wolnie i od 15:30 koniec zmiany. W Espanii w podobnym zakładzie mój chłopak zasówał po 12 /14h i tylko miał sobote wolną. Będzie dużo czasu wolnego. Tylko ta nasza miescina jest baaaardzo mała. Co tam robić? W Espanii leżelibyśmy na plaży, a tu będziemy liczyć kurczaki w oddali;) Pozdrawiam wszystkich szukajacych raju na ziemi. Może to będzie Suton Benger;)
PS. Czy ktoś leci 29 z Krakowa?
Trzymam kciuki zeby sie powodło!! trzeba zacisnąc zęby i trwać trwać ... Kto wie, moze dołacze do Was i słodkich kurczaków... chociaż gdybys widziala moje miny gdy musze przyrządzic na obiad kurczoka w sensie dotykać surowego to ...ech...

Mam jeszcze jedno pytanko, ile trzeba wziąśc pieniędzy ze sobą a ile trzeba płacić (za bilet itp) w agencji? Policzyłas to jakoś??
ludzie dajcie sobie spokoj z ta firma, To co usyszeliscie w warszawie to stek bzdur,niby wszystko ladnie, pieknie ale prawdziwe oplaty zostana wam przedstawione na miejscu. I to bedzie tyle ze bedziecie siedziec jeszcze w dlugach.Jedziecie sie tam dorobic, a bedzie poprostu tak ze wam ledwo co starczy na zycie. Na rower tak samo sie nie dajcie sie namówic, kto z was chcialby pedalowac pare kilometrów do pracy, tym bardziej ze wiecie jaka jest pogoda w anglii..ogólnie odradzam , lepiej siedziec w polsce bo tutaj i tak mniej zarobicie. Jak macie jakie pytania to prosze pisac. nara
A skąd masz takie wiadomości że tam jest tak źle. Byłes tam?? Z tego co się dowiadywałem jest to dobra firma wiadomo na pocątku troche skrobną z kasy ale potem bedzie lepiej.
Czyzbyś byl kolesiem ktory boi sie ze "nowi" napływający wykopią cie z pracy bo będą "bardziej" niż ty? nie bój się, nie bój!! dobrze bedzie
Kurde nie straszcie teraz już przed samym wyjazdem. opłaty w Polsce to tylko 400zeta za bilet lotniczy a do wyjazdu min 50funtów na tydzień
po 2tyg wypłata. Myśle, że nie będzie źle. Wszystko było pokazane na prezentacji. Przekonam sie na miejscu. a o tym życiu w długach jakos trudno mi uwierzyć. napisze wam co i jak po pierszej wypłacie w UK.
aaa i jeszcze jedno kolego, skoro Ci tam tak źle to po jaką cholere jeszcze siedzisz w Anglii hmm???
Temat przeniesiony do archwium.
1-30 z 99
poprzednia |

« 

Szkoły językowe

 »

Praca za granicą